Dramat mamy pięcioraczków tuż przed Świętami. „Konta zablokowane, zostałam z niczym”
Mama jedenastu dzieci, w tym słynnych pięcioraczków z Horyńca-Zdroju, przeżywa jeden z najtrudniejszych momentów w swoim życiu. Dominika Clarke opublikowała poruszające nagranie, w którym ujawnia, że jej konta bankowe zostały zajęte przez komornika. Chodzi o dług po zmarłej matce, który urósł do 60 tys. zł. „Nigdy nie czułam się tak samotna i bezradna” – wyznaje.
Dominika Clarke, znana w mediach społecznościowych jako mama jedenaściorga dzieci, w tym pięcioraczków, które przyszły na świat w Horyńcu-Zdroju, od lat dzieli się w sieci kulisami swojego życia rodzinnego. Tym razem jednak zamiast radosnych treści, opublikowała emocjonalne nagranie, w którym ze łzami w oczach opowiedziała o dramatycznej sytuacji finansowej.
Jak ujawniła, jej polskie konta bankowe – zarówno prywatne, jak i firmowe – zostały nagle zablokowane przez komornika. Powodem okazał się dług po zmarłej matce, o którego istnieniu Clarke miała nie wiedzieć.
„Nigdy w życiu nie czułam się tak bezbronna”
Influencerka nie ukrywała emocji. W opublikowanym wpisie i nagraniu opisała moment, w którym dowiedziała się o zajęciu środków – na kilka dni przed Świętami.
„Nigdy nie sądziłam, że znajdę się w takiej sytuacji. Nigdy w życiu nie czułam się tak samotna, bezradna i bezbronna jak wczoraj” – wyznała Dominika Clarke.
Jak podkreśliła, osoby, które widziały jej nagranie, mogły zobaczyć autentyczną rozpacz.
„Widzieliście moje łzy. Widzieliście prawdziwą rozpacz matki 11 dzieci, która na kilka dni przed Świętami dowiaduje się, że wszystko, co miała zaplanowane, nagle zniknęło” – napisała.
60 tysięcy długu po zmarłej matce
Clarke tłumaczy, że zobowiązanie nie było jej długiem, a pochodziło z zaległych rachunków jej mamy, która zmarła sześć lat temu. Początkowa kwota była znacznie niższa, jednak przez lata urosła do ogromnej sumy.
„To nie jest mój dług. To nie są pieniądze, które ja pożyczyłam i zmarnowałam” – zaznaczyła.
Jak ujawniła, pierwotnie chodziło o 17 tysięcy złotych, które wraz z odsetkami i kosztami egzekucyjnymi urosły do 60 tysięcy.
„Dług w wysokości 17 tysięcy złotych przez odsetki i koszty urósł do 60 tysięcy” – przekazała.
„Jak to możliwe, że wszystko było w toku, a konta zablokowane?”
Największe emocje budzi fakt, że – jak twierdzi Clarke – sprawy spadkowe były prowadzone zgodnie z procedurami, a sądowy spis inwentarza miał określać zakres odpowiedzialności.
„Jeżeli sprawa jest w toku, jest robiony spis inwentarza, do jakiego można pobrać dług, to jakim cudem ktoś nagle robi blokadę na 60 tysięcy złotych i blokuje wszystkie pieniądze?” – pytała w nagraniu.
Influencerka nie ukrywała, że sytuacja kompletnie ją sparaliżowała.
„Zupełnie niespodziewanie i zupełnie nie wiem, co zrobić” – przyznała.
Blokada wszystkich kont i strach o przyszłość
W emocjonalnym wpisie Clarke podkreśliła, że zablokowane zostały wszystkie jej rachunki.
„Boli, gdy kopie się leżącego… Wszystkie moje konta – prywatne i firmowe – zostały zablokowane” – napisała.
Mama jedenastki dzieci przyznała, że każdego dnia walczy o zapewnienie rodzinie bezpieczeństwa, a nagła blokada środków odebrała jej poczucie kontroli.
„Codziennie walczę, żeby moje dzieci miały wszystko, czego potrzebują. I nagle, na kilka dni przed Świętami, zostałam z niczym” – dodała.
Dom w Horyńcu-Zdroju zagrożony?
Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że rodzina Clarke w 2024 roku wyprowadziła się z Polski. W kwietniu ubiegłego roku wszyscy opuścili dużą willę w Horyńcu-Zdroju i przenieśli się do Tajlandii. Nieruchomość w Polsce została wystawiona na sprzedaż.
Dominika Clarke obawia się jednak, że dom może stać się kolejnym celem egzekucji komorniczej, co jeszcze bardziej pogłębia jej lęk o przyszłość rodziny.
Źródło: instagram.com/@rodzinaclarke
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze
PILNE: Akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi [SZCZEGÓŁY]
TRZEBA ZOBACZYĆ!
Protest w PG "Silesia". Górnicy chcą pilnego spotkania z Motyką!
Dramat mamy pięcioraczków tuż przed Świętami. „Konta zablokowane, zostałam z niczym”