Rosja będzie uwzględniać nastawienie NATO w swoim planowaniu wojskowym i dotyczącym polityki zagranicznej – zapowiedziała rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, komentując oceny Sojuszu na temat zagrożenia ze strony Moskwy.
Rzecznik oświadczyła, że w Sojuszu Północnoatlantyckim utrzymuje się „postawa konfrontacyjna”. Zacharowa określiła jako „kłamstwo” wypowiedzi sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga o tym, że Rosja odmawia dialogu. Zapewniła, że Moskwa „zaproponowała dialog merytoryczny”, a odmówiła „udziału w zaplanowanej z góry kampanii PR”.
– Wszystkie te propozycje są na stole pana Stoltenberga, może on przejrzeć papiery, znaleźć je i przestać rozpowszechniać dezinformację o tym, że Rosja jakoby odmawia dialogu – powiedziała Zacharowa.
Stoltenberg powiedział w poniedziałek, że relacje między Rosją i NATO są „skomplikowane” już od jakiegoś czasu. – Jest to skutek zachowania Rosji, która łamie prawo międzynarodowe, używa siły militarnej przeciwko sąsiadom: Gruzji i Ukrainie, ale także jest odpowiedzialna za agresywne działania wobec państw NATO – powiedział sekretarz generalny Sojuszu.