Polski system przeciwrakietowy sprawdzali estońscy rezerwiści
Zakończyło się pięciodniowe szkolenie estońskich rezerwistów, podczas którego uczestnicy zapoznali się z dostarczonymi Estonii w styczniu polskimi systemami obrony powietrznej krótkiego zasięgu Piorun - poinformowała agencja BNS.
Rekrutacja do jednostki, którą przeszkolono z użycia polskiego uzbrojenia, rozpoczęła się latem ubiegłego roku - sporządzono wówczas listę rezerwistów ze stażem w obronie powietrznej, którzy w międzyczasie z różnych powodów przeszli do rezerwy.
„Jestem bardzo zadowolony z naszych oddziałów obsługujących polskie Pioruny” - przyznał organizator ćwiczeń por. Randar Rannak. Dodał, że „opracowany w Polsce system uzbrojenia jest logiczny i prosty, a szkolenie z jego obsługi przebiegło bardzo sprawnie. W ciągu pięciu dni rezerwiści zdobyli podstawową wiedzę z zakresu taktyki, systemów uzbrojenia i kierowania ogniem” - zaznaczył.
Pioruny zostały przekazane Estońskim Siłom Obronnym na początku stycznia bieżącego roku. Opracowany w Polsce system wprowadzono do służby w 2019 roku. Jest w stanie razić cele w odległości do ośmiu kilometrów. Broń jest używana m.in. na Ukrainie.
Pioruny wezmą też udział defiladzie, która przemaszeruje ulicami Tallina z okazji Dnia Niepodległości Estonii.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Niemcy zwracają część skradzionych polskich obiektów dziedzictwa kultury. "<Waciki> z Niemiec, by Polacy przestali mówić o należnych reparacjach"
Sikorski chce zdelegalizować partię Brauna. Tak wyobraża sobie pluralizm w Polsce rządzonej przez Tuska
Najnowsze
Sochan nie pomógł Spurs w meczu z Timberwolves. Thunder notują kolejne zwycięstwo
Małopolski poranek pełen energii – „Wstajemy” z Piwnicznej-Zdroju
Po co nam Tusk, skoro jest Merz? Wraca sprawa nieobecności premiera w Genewie