Żurek pod ostrzałem. Prawnik przypomina niewygodny fakt o sprawie ministra [WIDEO]

Waldemar Żurek znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak prawnik Bartosz Lewandowski ujawnił w Kanale Zero, że w swojej własnej sprawie frankowej nie złożył wniosku o wyłączenie tzw. neosędziego.
W studiu Kanału Zero trwała gorąca debata o radykalnym projekcie zmian w sądownictwie, który zaproponował minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Udział w rozmowie wzięli m.in. prof. Marcin Matczak, prof. Aleksander Stępkowski, sędzia Jacek Tylewicz i mecenas Bartosz Lewandowski.
To właśnie Lewandowski zwrócił uwagę na niekonsekwencję w zachowaniu ministra:
— Przecież pan minister Żurek miał sprawę frankową, w której orzekał „neosędzia”. Pan sędzia Żurek nie złożył wniosku o wyłączenie — powiedział prawnik, wskazując na sprzeczność w narracji środowisk krytykujących sędziów powołanych po reformie z 2017 roku.
Lewandowski podkreślił, że dzielenie sędziów na „neo” i innych jest nie tylko nielogiczne, ale i szkodliwe dla obywateli. Jego słowa wywołały falę komentarzy w mediach społecznościowych. Projekt Żurka, dotyczący statusu tzw. „neosędziów”, wzbudził duże emocje także na szczeblu politycznym. Prezydent Karol Nawrocki skrytykował zapisy proponowane przez ministra, a były szef resortu Zbigniew Ziobro stwierdził, że Żurek „ostentacyjnie łamie prawo”.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X