– Śniło mi się, i chcę w to uwierzyć, że będzie ministrem sprawiedliwości – mówił o Zbigniewie Ziobro w Kontrwywiadzie RMF Tadeusz Cymański.
Wciąż trwają spekulacje na temat składu rządu Prawa i Sprawiedliwości, który wg nieoficjalnych informacji opinia publiczna ma poznać dopiero w piątek. W rozmowie z Konradem Piaseckim na antenie RMF FM o personalia pytany był Tadeusz Cymański. Tematem nr jeden dla dziennikarzy głównego nurtu wciąż pozostaje stanowisko szefa MON i to, czy Beata Szydło dotrzyma słowa.
Cymański przekonywał, że w wypowiedzi Szydło, kiedy mówiła o kandydaturze Gowina mówiła nie o przyszłym ministrze, a najbardziej prawdopodobnym. – Przede wszystkim nigdy nie wykluczyła Macierewicza i nigdy nie używała czasu przyszłego dokonanego, tylko używała najbardziej prawdopodobnej. Ja jestem pedant w tych słówkach, bo na tym się robi największe błędy i najważniejsze to jest. Diabeł siedzi w szczegółach – mówił. Dopytywany nie potwierdził jednak, że resort obrony obejmie Antoni Macierewicz.
Polityk wyraził nadzieję, że ministerstwo sprawiedliwości po raz drugi obejmie Zbigniew Ziobro. – Śniło mi się, i chcę w to uwierzyć, że będzie ministrem sprawiedliwości – mówił. Takiego snu polityk nie miał jednak z Macierewiczem.
– Obudziłem się w nocy, wziąłem szklankę wody i mówię: co z Antonim? I nie przyszedł sen – dodał.
Wszystko wskazuje więc na to, że spekulacje pozostają spekulacjami, a my będziemy musieli poczekać cierpliwie na oficjalne ogłoszenie składu gabinetu Beaty Szydło.