„Jeżeli premier Tusk chce takiej kolejnej politycznej katastrofy uniknąć, musi powołać grupę, która - jak zespół Laska – dostarczy opinii publicznej sensownych wyjaśnień oraz błyskawicznie wyda stenogramy rozmów wraz z objaśnieniami i będzie je uzupełniała w miarę pojawiania się kolejnych pytań” – pisze Jacek Żakowski w „GW”. – Nie trzeba szukać innych ekspertów. Ci od Laska są dobrzy na wszystko – żartował w Telewizji Republika Rafał Ziemkiewicz.
– Fachowcy od fonoskopii z zespołu Laska usiedliby i tak słowo po słowie powiedzieli społeczeństwu, że Sienkiewicz zamiast „ch.., d..a i kamieni kupa” powiedział tak naprawdę „znój, upał i pamięci utarg”, a politycy z taśm omawiali to, w jaki sposób sprawić, by Polska rosła w siłę, a Polakom żyło się lepiej – komentował pomysł Żakowskiego Ziemkiewicz.
POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY PIOTRA GOĆKA Z RAFAŁEM ZIEMKIEWICZEM:
