Gościem rozmowy "Chłodnym Okiem" był dziś publicysta Rafał Ziemkiewicz.
Rafał Ziemkiewicz ironizował z najnowszego nagłówka okładki tygodnika "Newsweek", w którym była zawarta myśl prof. Sadurskiego "ta władza może zniszczyć się sama". Publicysta stwierdził, że na pewno opozycja, którą mamy oraz sam tygodnik, nie jest w stanie jej zagrozić.
Gość programu kpił również z krytyki, jaką zawarła gazeta w stosunku do wprowadzenia lekcji patriotyzmu w polskich szkołach. "Lepiej przyswajać patriotyzm na lekcjach, niż uczyć się nakładać kondomy na banany" - wypunktował Ziemkiewicz.
Kolejnym tematem była afera reprywatyzacyjna. – Hanna Gronkiewicz Waltz udaje, ze nic się nie stało. Jest to hańba dla Warszawy. To jest zły prezydent miasta – ocenia publicysta. Jedynym powodem, dla którego HGW utrzymała się kolejna kadencję było spełnienie jedynej obietnicy wyborczej, a mianowicie wydanie decyzji o niewybudowaniu pomnika Lecha Kaczyńskiego - podsumowuje.