– Jeszcze chwilę pozostaniemy przy tym samym temacie, bo dla mnie nie ma dziś ciekawszego tematu - mówił Rafał Ziemkiewicz. - Dziennikarze z "Wyborczej" starają się udowodnić, że do Warszawy przyjechała garstka ludzi z PiS-u zwiezionych autokarami. Słowa klucze to: obciach, prowincjonalizm - mówił o komentarzach na temat wizyty Trumpa w Polsce w tzw. opozycyjnych mediach publicysta Rafał Ziemkiewicz.
"Najśmieszniej wyszło, że zatkała całe to towarzystwo opinia drugiego Donalda, czyli Donalda Tuska"
– Najśmieszniej wyszło, że zatkała całe to towarzystwo opinia drugiego Donalda, czyli Donalda Tuska. Sam ich kandydat na prezydenta, zbawca powracający na białym koniu, powiedział, że to niewątpliwy sukces dyplomatyczny. I opozycja się pogubiła! Fajnego prztyczka sprzedał tez Schetynie - stwierdził Ziemkiewicz.
– A w "Fakcie" uśmiechnięty Adam Borowski, który mieszka na Mokotowie. Sugestia, że był zwieziony autokarem, no tak, pewnie przyjechał komunikacją miejską. Średnia wieku około 30 lat mniejsza niż na marszach KOD-u mniej więcej. " W przemówieniu zabrakło konkretów" - napisał Jacek Żakowski.
"Polska jest pewnie izolowana jako członek Rady Bezpieczeństwa, bo niestały! Przyjeżdża tutaj jakiś prezydent dziadowskiego kraju"
– Polska jest pewnie izolowana jako członek Rady Bezpieczeństwa, bo niestały! Przyjeżdża tutaj jakiś prezydent dziadowskiego kraju, który jak zauważył prof. Sadurski jest politycznym trupem. |On przyjechał tu, by się dowartościować, jest u siebie na wylocie, zaraz go wyrzucą, a idea Trójmorza pogłębia naszą izolację. Jacek Żakowski nie zauważa, że jesteśmy izolowani z 11. innymi państwami!
– Czyli z 28 państw 12 współtworzy tę izolację To tylko 100 mln. Być izolowanym wraz z Ameryką przeciwko pierwszej lidze Macrona i i Timmermansa, to fajna izolacja! - stwierdził Ziemkiewicz.