Szef Europejskiej Partii Ludowej opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie w gronie światowych przywódców. Miało być ono prawdopodobnie podsumowaniem szczytu NATO, który zakończył się dzień wcześniej. „Pomimo sezonowych zawirowań nasza przyjaźń transatlantycka musi trwać” – podpisał zdjęcie były szef Rady Europejskiej.
Media zwracały uwagę na szorstkie relacje między Justinem Trudeau i Emmanuelem Macronem, a Donaldem Trumpem, szczególnie widoczne w środę podczas obrad londyńskiego szczytu.
Prawdziwą burzę w mediach społecznościowych wywołało jednak właśnie zdjęcie zamieszczone na Twitterze przez Donalda Tuska, na którym stoi on za plecami Donalda Trumpa i wbija mu palce w plecy.
Jak zwraca uwagę jedna z internautek, nawet kanclerz Niemiec Angela Merkel wydaje się być zdziwiona postawą Donalda Tuska.
Inni zwracali także uwagę na duży błąd dyplomatyczny byłego premiera. „Celować innemu politykowi w plecy?” – pytał jeden z dziennikarzy.
Sam szef Europejskiej Partii Ludowej najwidoczniej jednak nie widzi nic niestosownego w opublikowanym przez siebie zdjęciu i wykonywanym na nim geście – udostępnił je dalej ze swojego innego, prywatnego konta na Twitterze. Podał ją również oficjalny profil EPL.
Są żarty śmieszne i nietrafione. Ten z punktu widzenia dyplomacji jest tragiczny. Celować innemu politykowi w plecy?? #trump #Tusk https://t.co/JEGBexahbq
— Patryk Osowski (@Patryk_Osowski) 5 grudnia 2019
Strzelanie w plecy sojusznikom? Ciekawa koncepcja. https://t.co/hx0rmdWyTV
— Wojciech Mucha (@WojciechMucha) 5 grudnia 2019
Tusk swoim zachowaniem dochodzi do standardów Wałęsy. Wstyd,hańba i dziecinada. https://t.co/eD8iKWscWS
— Mirek from Toronto (@MirekzToronto) 5 grudnia 2019
Tusk i Trump, Tusk i Putin