Przejdź do treści
Zełenski zdaje się nie pamiętać, że Niemcy nie przyszły z pomocą Ukrainie...
X.com/@PR24_pl

Jak powiedział w czwartek w Programie Pierwszym Polskiego Radia szef MON Mariusz Błaszczak, komentując propozycję prezydenta Ukrainy, by Niemcy zostały stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdaje się nie pamiętać, że po rosyjskiej napaści Niemcy nie przyszły Ukrainie z pomocą.

W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim wystąpieniu podczas zgromadzenia ogólnego ONZ opowiedział się za poszerzeniem Rady Bezpieczeństwa ONZ m.in. o Niemcy.

Szef MON nazwał tę propozycję "dość dziwną". "Niemcy powinny rozliczyć się z II wojny światowej w stosunku do Polski. Wniosek, który złożyliśmy do Niemiec o reparacje wojenne, jest wciąż aktualny. Niemcy dopuściły się zbrodni wojennych na terytorium okupowanej Polski. 6 mln Polaków zostało zamordowanych przez Niemców. Gospodarka została zniszczona. Niemcy odpowiadają, że nic się nie stało, że to jacyś naziści napadli na Polskę w 1939 r." - stwierdził Błaszczak.

Dodał, że Wołodymyr Zełenski wydaje się nie pamiętać, że kiedy Rosja napadła na Ukrainę, to Niemcy nie przyszły Ukrainie z pomocą. "Widać kalkulację prezydenta Zełenskiego są inne. Cóż, prowadzi politykę taką, jaką uważa za właściwą, ale z punktu widzenia polskiego, to jest rzeczywiście duże rozczarowanie" - powiedział minister obrony narodowej.

W środę podczas debaty otwartej w Radzie Bezpieczeństwa ONZ prezydent Ukrainy oświadczył, że Organizacja Narodów Zjednoczonych mogłaby powstrzymać rosyjską agresję i ludobójstwo, gdyby nie rosyjskie weto w Radzie Bezpieczeństwa. "Prawo weta w rękach agresora jest tym, co pchnęło ONZ w impas, w którym jest dzisiaj" - ocenił Zełenski.

Podkreślił, że powrót do wypełniania zasad Karty Narodów Zjednoczonych jest kluczowym punktem ukraińskiego planu pokojowego, lecz aby to się stało, potrzeba zmian w ONZ.

Wezwał przy tym do gruntownych reform systemu, w tym możliwości omijania weta stałego członka Rady przez głosowanie Zgromadzenia Ogólnego, zawieszenie go w jego prawach, jeśli dopuści się agresji przeciwko innemu państwu, a także rozszerzenia grona stałych członków m.in. o Unię Afrykańską, Indie, Japonię, państwa muzułmańskie, państwa Pacyfiku, Ameryki Południowej czy Niemcy.

Rada Bezpieczeństwa ONZ składa się obecnie z pięciu stałych członków – USA, Chin, Francji, Rosji i Wielkiej Brytanii oraz dziesięciu członków niestałych, wybieranych na 2 lata.

.@mblaszczak @MON_GOV_PL w #SygnałyDnia @RadiowaJedynka: zdaje się, że prezydent Zełenski nie pamięta, że kiedy Rosja napadła na Ukrainę, to Niemcy wcale nie przyszły z pomocą Ukrainie. Jest informacja o 5 tys. hełmów, które z trudem były wysyłane z Niemiec na Ukrainę, ale widać…

— Jedynka – Program 1 Polskiego Radia (@RadiowaJedynka) September 21, 2023
portal tvrepublika.pl, X.com, PAP

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?