Muzułmanie na całym świecie zaczynają Ramadan. To dla wyznawców islamu święty czas, w którym koncentrują się przede wszystkim na wstrzemięźliwości i dobrych uczynkach. Właśnie w tym miesiącu doszło do dewastacji zabytkowego meczetu w Kruszynianach. W nocy z soboty na niedzielę nieznani sprawcy pomalowali sprayem meczet, a także mizar – muzułmański cmentarz.

Ze wstępnych oględzin wynika, że rysunki pojawiły się po północy. Gryzmoły znalazły się na ścianach zabytkowego meczetu, pamiątkowym kamieniu z napisem „Pomnik historii” oraz płytach nagrobkowych. Pomalowane zostały także drzwi meczetu, a na elewacji budynku wandale umieścili wulgarny napis. Na ścianach zewnętrznych namalowano także symbol Polski Walczącej, świnię i linie, które zahaczają o framugi okna.

Zniszczonych zostało 37 nagrobków. Celem ataku była główna aleja cmentarza. Policjanci zabezpieczyli ślady, ale na razie nie udało się ustalić, kto jest sprawcą czynu.

Przewodniczący gminy wyznaniowej Bronisław Talkowski nie wie jak zinterpretować akt wandalizmu. Według niego może chodzić o spór wokół uboju rytualnego. Dodaje, że może być to wynikiem zwykłej głupoty i upustu negatywnych emocji.

– Koszt pokrycia strat będzie ogromny, ale na razie trudno go oszacować, trzeba skonsultować się z konserwatorem zabytków, bo teren meczetu jest zabytkiem – podkreśla Talkowski.
Dodaje także, że nie ma tropu dotyczącego sprawców oraz że jest to pierwszy tego typu incydent.
– Teren meczetu trzeba nieustannie monitorować i oświetlać. W innym wypadku boimy się, że może dojść do dużo gorszego w skutkach ataku. Mam na myśli podpalenie. – zaznaczył.

Kruszyniany to jedno z ważniejszych ośrodków islamu w Polsce. Zabytkowy meczet prawdopodobnie został wybudowany przez społeczność tatarską w XVIII wieku albo w pierwszej połowie XIX wieku. Budynek jest najstarszym w Polsce. Jest także wpisany w krajową listę zabytków Polski oraz uznany za „pomnik historii”.