Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odniósł się na antenie Polsat News do zapowiadanych zmian w Krajowej Radzie Sądownictwa. - My przywracamy normalność, czyli równowagę władz. Podobny mechanizm działa w Szwecji - powiedział Zbigniew Ziobro.
– Gdybyśmy wprowadzili taki model jak w Austrii, to jako minister sprawiedliwości decydowałbym kto będzie sędzią - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - Czy my idziemy tak daleko? Ten mechanizm jest przeprowadzony na wzór Hiszpanii - dodał minister.
Minister Ziobro wytłumaczył też na czym polegać ma Demokratyzacja Krajowej Rady Sądownictwa.
– Nie może być tak, że władza sądownicza zajmuje się sama sobą. I ma największe przywileje. Chcemy, aby parlament miał wpływ – jako władza demokratyczna – może wybrać sędziów do KRS, którzy mając niezależną pozycję będą wskazywać kandydatów na sędziów – mówił minister Ziobro.
"Zyskać mają uczciwi sędziowie, zmiany mają sprawić, że nadzwyczajna kasta ma przejść do historii"
Zdaniem Zbigniewa Ziobry zmiany mają służyć obywatelom i likwidacji "nadzwyczajnej kasty sędziowskiej".
–Wszystkie proponowane przez nas zmiany służą obywatelom. Nadzwyczajna kasta – jak sami siebie nazywają – ma przejść do historii. Nadzwyczajna kasta się będzie bronić. Zyskać mają uczciwi sędziowie, których nie brakuje. Te mechanizmy, które wprowadzamy służą temu, by zagwarantować obiektywizm orzekania. Znamy sprawy sędziów na telefon. To się wielu nie podoba i z tym skończymy. Chcemy ograniczyć przywileje „nadzwyczajnej kasty”. Nie było mnie na posiedzeniu KRS, bo wybieram to co jest ważniejsze dla Polaków. Dla Polaków ważniejsze jest działanie, a nie gadanie. Ja działam – mówił o zmianach w KRS i uchwale KRS minister Zbigniew Ziobro w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.