Zbigniew S. jednak nie opuścił Polski. Dziś stawił się w prokuraturze
Jak informuje portal tvn24.pl, Zbigniew S. stawił się dziś w Prokuraturze Apelacyjnej. Wcześniej zapowiedział, że opuszcza Polskę.
Od piątku Zbigniew S. oficjalnie był „poszukiwanym”. Zdaniem śledczych utrudniał postępowanie karne, nie chcąc przekazać materiałów, które mają świadczyć o działaniu w śląskim sądzie grupy przestępczej.
O tym, że jest w posiadaniu takich dowodów S. informował na Facebooku, gdzie zamieszczał filmy z komentarzami.
– Chcieliśmy go przesłuchać, przeanalizować rzekome dowody. Czynność w tej chwili trwa, nic więcej nie mogę powiedzieć – tvn24.pl cytuje osoby z wydziału przestępczości zorganizowanej i korupcji warszawskiej prokuratury apelacyjnej.
Polecamy Tu się Mówi. A. Klarenbach
Wiadomości
TYLKO U NAS: Polityczny atak na Artura Kosickiego – rzekome „ujawnienie tajemnicy” jako pretekst koalicji 13 grudnia
Wąsik o kontrowersjach wokół sędziego prowadzącego sprawę prezesa PiS: "Tak właśnie mają wyglądać niezależne sądy"
Konrad Banecki, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Gospodarczego: jak cel zdrowotny znalazł się na paragonie
Ewa Chodakowska tłumaczy się po aferze z pestycydami w jej produktach: „Jestem prześwietlana na każdym kroku” – odpowiada krytykom
Najnowsze
Ewa Chodakowska tłumaczy się po aferze z pestycydami w jej produktach: „Jestem prześwietlana na każdym kroku” – odpowiada krytykom
Zmarł Dick Cheney. Były wiceprezydent USA współpracował z Polską w kluczowym okresie
Gdzie warto pracować? Wkrótce poznamy pracodawców godnych zaufania
Artykuł sponsorowany
Prokuratura żąda informacji od Republiki ws. umowy IPN. Chcą uderzyć w Nawrockiego?
TYLKO U NAS: Polityczny atak na Artura Kosickiego – rzekome „ujawnienie tajemnicy” jako pretekst koalicji 13 grudnia
Wąsik o kontrowersjach wokół sędziego prowadzącego sprawę prezesa PiS: "Tak właśnie mają wyglądać niezależne sądy"