Podczas kontroli na jednym z gdańskich lotnisk, jeden z podróżnych stwierdził, że ma w bagażu dynamit. Żart przedni, jednak nieopłacalny. Mężczyzna został ukarany karą grzywny w wysokości 500 zł. Mężczyzny nie wpuszczono też do samolotu.
41-letni mieszkaniec Torunia postawił w stan gotowości wszystkie służby lotniska gdy stwierdził, że w bagażu ,a dynamit. Ponieważ na takie sytuacje przewidziano określone procedury. Na miejscu pojawił się specjalny zespół interwencyjny Straży Granicznej.
Antyterroryści potwierdzili oczywiście, że mężczyzna nic takiego nie posiada w bagażu. – Podróżny powiedział, że nie lata często samolotem i miał być to zwykły żart. Mężczyzna przeprosił za swoje zachowanie – poinformował Tadeusz Gruchalla z gdańskiego oddziału SG.
Mężczyzna z niebanalnym poczuciem humoru zobowiązany jest do uregulowania grzywny w wysokości 500 zł. Nie wpuszczono go też na pokład samolotu, którym miał lecieć do Sztokholmu.
To 18. interwencja pograniczników na lotnisku w Gdańsku tylko w tym roku.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Niebezpieczna sytuacja z udziałem pasażerów: Kierowca autobusu chciał uniknąć kolizji, pojazd wylądował na słupie
Najnowsze
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Nie żyje legendarny polski opozycjonista Jerzy Majchrzak
Za Ukraińcem podejrzanym o zabójstwo na warszawskiej Woli wystawiono list gończy
Liga NHL: Szalony mecz w Columbus