– To są dwudniowe posiedzenia, jesteśmy przekonani, że są one posiedzeniami sztabu wyborczego PO, nie możemy się zgodzić, żeby obywatele za to płacili – mówił podczas konferencji prasowej w Krakowie szef sztabu PiS Stanisław Karczewski.
– Te posiedzenia rządu są jednocześnie posiedzeniami sztabu wyborczego. Marcin Kierwiński jest jednocześnie szefem sztabu i szefem gabinetu premier Kopacz. Nie możemy się na to zgodzi – podkreślał.
Poinformował jednocześnie, że dziś Prawo i Sprawiedliwość złożyło zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez członków Platformy w związku z wyjazdowymi posiedzeniami rządu.
Przestępstwo
W piątek Politycy Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Karczewski i Marcin Mastalerek poinformowali podczas sejmowego briefingu, że złożą w prokuraturze wniosek ws. "nielegalnego prowadzenia kampanii przez rząd". – Nie zgadzamy się, by kampania wizerunkowa premier Kopacz była prowadzona za rządowe pieniądze – mówił w piątek rzecznik kampanii PiS.
Nowy spot PiS
Na tej samej konferencji rzecznik PiS Marcin Mastelerek zapowiadał nowy spot PiS. Spot nosi tytuł "Czy PO chce wyprowadzić Polskę z Rady Europy?". – Dojrzałe demokracje mają partie finansowane z budżetu państwa, a PO proponuje standardy takie jak na Ukrainie i Białorusi – mówił podczas konferencji prasowej Mastalerek. CZYTAJ WIĘCEJ...
CZYTAJ RÓWNIEŻ: