Zandberg ostrzega przed niedoborem środków na ochronę zdrowia
Adrian Zandberg, lider Partii Razem i kandydat na Prezydenta RP, podczas briefingu prasowego przed spotkaniem z prezydentem Andrzejem Dudą, skrytykował rząd za decyzję o obniżeniu składki zdrowotnej. Polityk nie pozostawił wątpliwości, że przyjęta przez „koalicję 13 grudnia” ustawa, zagraża bezpieczeństwu zdrowotnemu Polaków.
Lider Partii Razem zapowiedział, że w rozmowie z prezydentem będzie przekonywał do zawetowania ustawy oraz zawartych w niej przepisów obniżających składkę zdrowotną.
Ostrzeżenie przed skutkami ustawy
Zandberg podkreślił, że decyzje rządu Donalda Tuska prowadzą do dramatycznego niedoboru środków w systemie ochrony zdrowia.
- Rząd w zeszłego roku zdecydował o głodzeniu służby zdrowia i o tym, że na jej funkcjonowanie zabraknie 20 miliardów złotych, a w ostatnich tygodniach rząd Tuska, licytujący się z panem Mentzenem, wyjął z budżetu kolejne 6 miliardów złotych
– mówił lider Razem.
Według Zandberga, konsekwencje tych decyzji będą odczuwalne bardzo szybko przez najuboższych Polaków.
- Już dziś wiadomo, że pod koniec roku będą odwoływane badania, tysiące osób czekających na rehabilitację nie dostanie tych badań i straci zdrowie (...). To są konsekwencje tych nieodpowiedzialnych licytacji między panem premierem a panem Mentzenem
– ostrzegał Zandberg.
Nadzieja na ponadpartyjne porozumienie
Mimo różnic politycznych, Zandberg wyraził nadzieję, że w sprawie ochrony zdrowia możliwe będzie porozumienie ponad podziałami.
- Będę namawiał pana prezydenta Dudę, aby zawetował tę ustawę. Z panem prezydentem dzieli mnie wiele i spieraliśmy się wiele razy, ale mam nadzieję, że kwestia bezpieczeństwa zdrowotnego będzie tym, co nas będzie łączyć
– zapowiedział.
Lider Partii Razem zamierza przedstawić Andrzejowi Dudzie konkretne dane dotyczące fatalnej sytuacji finansowej Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Na koncie NFZ zieje pustka, wiele zabiegów nie zostało jeszcze opłaconych. To są dane, które powodują, że powinniśmy wyjść poza tradycyjne podziały polityczne, bo grozi nam katastrofa służby zdrowia
– argumentował.
Zandberg przypomniał również o konstytucyjnym obowiązku państwa wobec obywateli.
- Polska konstytucja jasno precyzuje, że państwo gwarantuje wszystkim obywatelom równy dostęp do służby zdrowia
– mówił. Wyjaśnił, że działania rządu Donalda Tuska zmierzają do tego, aby w efekcie doprowadzić do prywatyzacji ochrony zdrowia w Polsce. Odwołał się też do historii sprzed kilkunastu lat, kiedy próby prywatyzacji ochrony zdrowia za rządów Donalda Tuska zostały zatrzymane dzięki decyzji ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
- Wtedy prezydentem Polski był prezydent Lech Kaczyński, który zawetował te propozycje, mówiąc, że służba zdrowia to nie jest sprzedaż śrubek. Prawo do leczenia musi być zagwarantowane dla wszystkich, a nie tylko dla bogatych, którzy mogą się leczyć w prywatnych klinikach i wykupić sobie bilet do zdrowia
– mówił.
Źródło: Republika,
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Polecamy Debata Republiki
Wiadomości

NASZ NEWS: Dwie identyczne toalety w parkach w Warszawie, 319 tys. zł różnicy w cenie. Jak to możliwe?
1000-lecie Korony Polskiej i 500-lecie Hołdu Pruskiego. Zamiast dostojnych obchodów mamy kabaret na koszt podatnika
Najnowsze

NASZ NEWS: Dwie identyczne toalety w parkach w Warszawie, 319 tys. zł różnicy w cenie. Jak to możliwe?

1000-lecie Korony Polskiej i 500-lecie Hołdu Pruskiego. Zamiast dostojnych obchodów mamy kabaret na koszt podatnika

Jajka, które podbiją Wielkanoc – hit, którego nie możesz przegapić

Sernik dubajski – idealny na wielkanocny stół i deserowy hit internetu, który zrobisz bez pieczenia!
