Przejdź do treści
Republika W piątek zapraszamy na rozmowy polityczne w Radio Republika. O godz. 6:19 gościć będziemy politologa prof. Jacka Reginia Zacharskiego, o godz. 6:35 - Marka Budzisza, eksperta ds. Rosji, a o godz. 7:10 - europoseł Annę Zalewską, PiS
21:23 Świat: Turcja zakazała statkom Izraela wpływania do swoich portów, a tureckim do portów izraelskich
21:00 Trump: „w ciągu dwóch tygodni” będziemy wiedzieć, co dalej z pokojem w Ukrainie
20:51 Szefernaker: 5 września prezydent Nawrocki spotka się z papieżem Leonem XIV w Watykanie
20:36 Gen. Nowak: najprawdopodobniej w przyszłym roku niemiecki komponent wojskowy w Poznaniu
20:21 Założenia zmian w akcyzie: w latach 2026-2027 wzrost podatku na napoje alkoholowe
20:13 USA: sąd uchylił grzywnę pół miliarda dol. na Trumpa w sprawie o oszustwo
20:05 Netanjahu: wydałem polecenie rozpoczęcia negocjacji w sprawie uwolnienia zakładników i zakończenia wojny w Strefie Gazy
Wydarzenie Kluby GP New York i New Jersey w imieniu organizatorów zapraszają Polonię na: XXXV Memoriał Kazimierza Deyny – turniej polonijnych drużyn: niedziela 24 sierpnia, Garfield High School, Garfield, NJ, początek 8:00 am
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji przez cały sierpień od 12-tej do 17-tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul.Klasztornej
Wydarzenia Klub "Gazety Polskiej" w Sydney zaprasza na manifestację wspierającą żądania Polski o należne reparacje za straty II Wojny Światowej, przed Konsulatem Niemiec, 29 sierpnia (piątek), g. 1-3 pm., 100 William Street, Woolloomooloo, Sydney
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Za tydzień wyrok ws. zabójstwa Jaroszewiczów

Źródło: Screen za YouTube

Na 22 listopada warszawski sąd okręgowy zaplanował ogłoszenie wyroku sprawy dotyczącej m.in. zabójstwa w 1992 r. byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza oraz jego żony w ich domu w Aninie. W środę sąd wysłuchał mów końcowych obrońców oskarżonych w procesie.

Sprawa dotyczy jednej z najbardziej bulwersujących zbrodni początku lat 90. Piotr Jaroszewicz - premier PRL w latach 1970-1980 - został zamordowany wraz z żoną Alicją Solską-Jaroszewicz w ich domu w Aninie w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1992 r. Ponadto akt oskarżenia dotyczy zabójstwa małżeństwa S. w 1991 r. w Gdyni oraz usiłowania zabójstwa mężczyzny w Izabelinie w 1993 r.

Podczas środowej, ponad pięciogodzinnej rozprawy warszawski sąd okręgowy zakończył wysłuchiwania mów końcowych w tym - rozpoczętym jeszcze latem 2020 r. - procesie. Obrońcy wnieśli o uniewinnienie wszystkich trzech oskarżonych w tej sprawie. Z ich strony padały słowa o "wyreżyserowanym" postępowaniu, "polowaniu" na głównego oskarżonego, "farsie" i "bujnej fantazji".

Na poprzedniej rozprawie 28 października mowy końcowe wygłosili m.in. prokuratorzy, którzy zażądali łącznej kary dożywocia dla Roberta S., oskarżonego m.in. o zabójstwo małżeństwa Jaroszewiczów, oraz 7 i 5,5 lat pozbawienia wolności dla Dariusza S. i Marcina B. Wszyscy oskarżeni byli członkami tzw. gangu karateków, który w latach 90. dokonał kilkudziesięciu napadów rabunkowych.

Prokuratura informowała o przełomie w sprawie w 2018 r. Finalnie oskarżyła Roberta S. o uduszenie Piotra Jaroszewicza oraz o zastrzelenie jego żony w ich domu w Aninie. Robert S. jest także oskarżony o zbrodnie z Gdyni i Izabelina. Dariusz S. i Marcin B. oskarżeni są z kolei o współudział w zabójstwie b. premiera.

Zdaniem obrońcy Roberta S., mec. Dawida Dąbrowskiego w tej sprawie prokuratura chce "przekonać do hipotezy, która zwyczajnie jest sprzeczna z prawdą", a działania prokuratury w śledztwie "były próbą złamania niewinnego człowieka". Zdaniem obrońcy, jego klienta Roberta S. w ogóle nie było na miejscu zabójstwa małżeństwa Jaroszewiczów.

Adwokat zwrócił uwagę, że podstawy faktyczne aktu oskarżenia Roberta S. "charakteryzują się niezwykłą słabością". Ocenił, że wersje wydarzeń, podawane jako podstawa faktyczna aktu oskarżenia, "w zasadzie nie pokrywają się z materiałem pierwotnego śledztwa (z lat 90. - PAP) dotyczącego zabójstwa państwa Jaroszewiczów, które w istocie już prowadzone było od samego początku". Jego zdaniem czynności dowodowe wykonywane w śledztwie wobec oskarżonych w tej sprawie były "wyreżyserowane" i de facto chodziło o "polowanie na Roberta S.".

Na ten ostatni aspekt zwracali uwagę wszyscy obrońcy. Wskazywali, że postępowanie dowodowe nie wniosło nic nowego do tej sprawy w porównaniu do lat 90., a jedynym nowym elementem były wyjaśnienia Dariusza S. i Marcina B., w których mówili oni o swoim udziale w napadzie w 1992 r. W ocenie obrony te wyjaśnienia nie wynikały jednak z faktu ich udziału w tym zdarzeniu tylko kalkulacji procesowych związanych m.in. z pragnieniem złagodzenia kar w innych sprawach.

"Siedem lat za bujną fantazję, to dużo" - ironizował obrońca Dariusza S. mec. Tomasz Ode.

Z kolei broniąca Marcina B. mec. Małgorzata Ochwat oceniła, że "ten proces - z całym szacunkiem dla bliskich pokrzywdzonych - był pewną farsą". Jak argumentowała od lat 90. cała sprawa zabójstwa małżeństwa Jaroszewiczów była szeroko relacjonowana w mediach, w internecie można obejrzeć reportaże, w których dokładnie przedstawiono miejsce zbrodni i inne okoliczności. W jej ocenie Dariusz S. i Marcin B. relacjonując swój rzekomy udział w tym napadzie mogli znać tamte materiały.

W październiku prokuratura przekonywała natomiast, że Dariusz S. i Marcin B. zasługują na zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary. "Bez wyjaśnień tych osób, sprawy objęte tym aktem oskarżenia pozostałyby niewyjaśnione, a rodziny nie poznałyby nigdy prawdy" - podkreślała wtedy prok. Katarzyna Płończyk.

Obrońcy wskazywali w środę podczas swoich mów na słabości wersji przedstawionej przez prokuraturę, które - w ich ocenie - dyskwalifikują całe oskarżenie.

W ich mowach powróciła m.in. kwestia obezwładnienia psa Jaroszewiczów - sznaucera olbrzyma Remusa. Psa miał obezwładnić luminal podany w kiełbasie, ale - jak wskazuje obrona powołując się na opinie weterynaryjne - musiałoby to być 90 tabletek. "Żaden pies nie połknąłby kiełbasy z taka liczbą gorzkich tabletek" - uważa obrona.

Obrońcy wskazywali też, że w domu Jaroszewiczów pozostało wiele cennych przedmiotów. "Gang +kareteków+ tak nie działał" - oceniali. Mec. Ode powrócił zaś w swej mowie do politycznej hipotezy tej zbrodni. Jak przypomniał z domu Jaroszewiczów zginęły trzy skoroszyty pamiętnika wytworzonego przez Jaroszewicza i nigdy ich nie odnaleziono.

Ponieważ zakwestionowano wiarygodność Dariusza S. i Marcina B. w sprawie zbrodni na Jaroszewiczach, obrona zakwestionowała także odpowiedzialność Roberta S. za dwie pozostałe zbrodnie w Gdyni i Izabelinie, w których zarzuty oparte są również na wyjaśnieniach dwóch współoskarżonych.

"Państwo nie może tak działać. Nie ma rozliczenia zbrodni na skróty. Państwo nie może do tego dążyć, nawet jeśli droga na skróty ukoiłaby ból pokrzywdzonych" - podsumował drugi z obrońców Roberta S. mec. Jakub Abramowicz.

Do mów obrońców Roberta S., Dariusza S., oraz Marcina B. na koniec rozprawy odnieśli się prokuratorzy oraz pełnomocnik syna b. premiera, Andrzeja Jaroszewicza, mec. Beata Czechowicz.

Prokurator Płończyk oceniła, że użyte przez obronę określenia jak "zmuszanie do wyjaśnień", czy "polowanie na człowieka" i "łamanie człowieka niewinnego" to argumenty pozamerytoryczne - ad personam, które jej zdaniem są "wyrazem słabości i braku konkretnych argumentów".

Z kolei według mec. Czechowicz obrońcy starali się "utworzyć wrażenie chaosu", a Marcin B. oraz Dariusz S. zeznawali w "sposób bardzo precyzyjny" o okolicznościach zdarzeń z 1992 roku.

Sąd wyznaczył ogłoszenie wyroku w tej sprawie na piątek w przyszłym tygodniu - 22 listopada, o godz. 14.

Źródło: PAP

 

Wiadomości

Matysiak: to co dzieje się teraz w szpitalu w Koninie, będzie się działo niebawem w całej Polsce

Netanjahu zapowiada negocjacje z Hamasem w sprawie zakładników i ofensywę na Gazę

Zapłacimy więcej za alkohol. Rząd Tuska zapowiedział dwie podwyżki akcyzy, ale to nie wszystko

Trump zapowiada decyzję stron ws. pokoju na Ukrainie w ciągu dwóch tygodni

PILNE: Prezydent Karol Nawrocki po wizycie w USA uda się do Watykanu na spotkanie z papieżem Leonem XIV

O tym nie mówią prorządowe media. Prezydent Nawrocki poza wetem ustawy wiatrakowej podpisał 20 ustaw

Władze Poznania sprowadziły głos mieszkańców ws. migrantów do maila

Rachunki za ogrzewanie w górę, a bon ciepłowniczy tylko w marzeniach. Progi dochodowe zablokują wypłaty

Trump: Ukraina nie wygra wojny bez możliwości kontrataku

Pijany kierowca autolawety spowodował śmierć trójki nastolatków

Maja Bohosiewicz świętuje odbiór pierwszego samochodu! Emocje sięgnęły zenitu

Sąd zdecydował w sprawie Cimoszewicza. Kluczowa opinia biegłych

Leśkiewicz: prezydencki projekt ustawy mrożącej ceny prądu jest kopią zapisów z rządowej ustawy wiatrakowej

PILNE: Putin żąda od Ukrainy rezygnacji z Donbasu i NATO w zamian za tymczasowy pokój

Internauci chwalą prezydenta za weto ustawy wiatrakowej i punktują propagandę Tuska

Najnowsze

Matysiak: to co dzieje się teraz w szpitalu w Koninie, będzie się działo niebawem w całej Polsce

PILNE: Prezydent Karol Nawrocki po wizycie w USA uda się do Watykanu na spotkanie z papieżem Leonem XIV

Nawrocki podpisał 20 ustaw

O tym nie mówią prorządowe media. Prezydent Nawrocki poza wetem ustawy wiatrakowej podpisał 20 ustaw

Władze Poznania sprowadziły głos mieszkańców ws. migrantów do maila

Rachunki za ogrzewanie w górę, a bon ciepłowniczy tylko w marzeniach. Progi dochodowe zablokują wypłaty

Netanjahu zapowiada negocjacje z Hamasem w sprawie zakładników i ofensywę na Gazę

Zapłacimy więcej za alkohol. Rząd Tuska zapowiedział dwie podwyżki akcyzy, ale to nie wszystko

Trump zapowiada decyzję stron ws. pokoju na Ukrainie w ciągu dwóch tygodni