O ochronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci wezwał w niedzielnej homilii podczas XXIII Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę w Częstochowie przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia abp Zygmunt Zimowski oraz inni duchowni.
Nauki Jana Pawła II myślą przewodnią
Tegoroczna pielgrzymka, odbywająca się pod hasłem "Z Janem Pawłem II, z Janem Pawłem Świętym, odnawiajmy oblicze ziemi, tej ziemi", jest dziękczynieniem za kanonizację papieża Polaka. Specjalne pozdrowienie pod adresem uczestników pielgrzymki skierował z Watykanu papież Franciszek. – Proszę, nie zapominajcie się modlić za mnie" – mówił.
Podczas homilii abp Zimowski obszernie przytaczał nauczanie Jana Pawła II, w tym kierowane do pracowników służby zdrowia.
Wspominał m.in. słowa polskiego papieża, wygłoszone w 1991 r. w Radomiu, podkreślając ich szczególną aktualność. "Czy jest taka ludzka instancja, czy jest taki parlament, który ma prawo zalegalizować zabójstwo bezbronnej i niewinnej ludzkiej istoty? Kto ma prawo powiedzieć: wolno, a nawet trzeba zabijać tam, gdzie trzeba najbardziej chronić i pomagać życiu" – cytował hierarcha.
– Jakże te słowa są dziś aktualne! Czy potrzebujemy jeszcze jakiejkolwiek dyskusji do jego nauczania? Wszyscy chrońmy życie - od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Niech będą błogosławieni ci, którzy to czynią. Dziękuję w imieniu Kościoła za świadectwo życia w prawdzie, zawsze zgodne z sumieniem – powiedział abp Zimowski.
Jak mówił, wbrew pozorom praw sumienia trzeba bronić także dzisiaj, ponieważ pod hasłami tolerancji w życiu publicznym i środkach masowego przekazu "szerzy się nieraz wielka, może coraz większa nietolerancja".
– Odczuwają to boleśnie ludzie wierzący. Zauważa się tendencję do spychania ich na margines życia społecznego. Ośmiesza się i wyszydza to, co dla nich stanowi nieraz największą świętość – mówił.
Sprawa sumienia
– Sumienia nie można odłożyć, zawiesić na wieszaku wraz z ubraniem wchodząc do pracy, do biura, do szpitala, bo przecież sumienie jest głosem bożym, który rozbrzmiewa w naszych sercach. Jest najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka – mówił abp Zimowski, nawiązując do przesłania Soboru Watykańskiego II.
Jego zdaniem czas próby polskich sumień twa. Apelował, by chrześcijanie nie upadali na duchu, gdy w osobistym życiu będą musieli stanąć twarzą w twarz z jakimkolwiek przejawem nietolerancji czy wręcz prześladowania. Dodał, że przyszły kształt Polski zależy nie od bogactwa narodu, ale stanu sumień jego obywateli.
– Taki jest człowiek, jakie jest jego sumienie i takie jest państwo, taki jest naród, jaka jest jego troska o sumienie jego obywateli – mówił.
Kierownictwo PiS na pielgrzymce
Doroczna pielgrzymka Rodziny Radia Maryja to jedno z najliczniejszych spotkań na Jasnej Górze. Również w niedzielę jej uczestnicy wypełnili plac przed sanktuarium. Przybyło wielu polityków, m.in. Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz, Zbigniew Ziobro. Duchowni dziękowali im za walkę o wsparcie telewizji Trwam w walce o miejsce na multipleksie.
Prowincjał zakonu redemptorystów, prowadzącego Radio Maryja i Telewizję Trwam, o. Janusz Sok powiedział, że obok wielu pochwał dla tej rozgłośni odbiera też napomnienia. – To wskazówki, jak powinniśmy prowadzić to radio, żeby było bardziej miłosierne, łagodniejsze, żeby tak nie nazywać rzeczy po imieniu, że to radio tak trochę drażni. A ktoś powiedział mi niedawno, że słuchając Radia Maryja zasnął – więc nie jest takie niewygodne do końca. Czy jest ktoś jeszcze, kto zasypia? Bogu niech będą dzięki. A już mieliśmy jakieś zmiany poczynić, okazuje się jednak, że przy tym radiu można ukoić się po skołatanym dniu – powiedział, podkreślając, że radio wpiera ludzi w chorobie i starości.
O. Sok mówił też, że trzeba bronić swojej wiary, wartości i sumienia. – Nie możemy realizować prawa, które jest niezgodne z nauką Kościoła – zaznaczył. – Przychodzimy tu, by tę wiarę - zapatrzeni w Matkę Bożą - umocnić, ale też ze wstydem za nasze grzechy i za tych, co wstydu nie mają i może tu nie przyjdą. Przepraszamy cię, Matko Boża, za tych ludzi – mówił prowincjał.
Rydzyk w obronie Chazana
Przemawiający do zgromadzonych dyrektor rozgłośni o. Tadeusz Rydzyk nawiązał do głośnej sprawy prof. Bogdana Chazana; dziękował całej służbie zdrowia. – Dziękujemy, że bronicie życia, że służycie człowiekowi od poczęcia do naturalnej śmierci. Dalej tak róbcie i brońmy tych, którzy bronią i są prześladowani, bo to jest hańba, żeby ukarać za obronę życia w Polsce - kraju Jana Pawła II - nie tylko szpital, nie tylko lekarza, ale wszystkich podatników. To jest hańba, niech się Warszawa wstydzi – powiedział.
O. Rydzyk nawiązał też do dyskusji o gender. – Przeżyliśmy nazizm, przeżyliśmy komunizm, marksizm, a teraz genderyzm. Jak temu sprzeciwiają się mądrzy dorośli i młodzież, nawet nastolatkowie, to ci wrogowie ludzi i Pana Boga idą już do przedszkoli także w Polsce i tam zatruwają te dzieci. Na wielu uniwersytetach w Polsce są przygotowywani do tego młodzi ludzie i idą, i powtarzają za tymi propagandystami i gorszą dzieci i młodzież – ocenił dyrektor Radia Maryja.