W nowym roku wzrosną kary za brak obowiązkowej polisy OC. W przypadku samochodu ciężarowego wyniesie ona nawet 6 tys. złotych. Właściciel samochodu osobowego bez OC zapłaci do 4 tys. zł – czytamy w komunikacie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
– Nawet mimo ostatnich podwyżek składka za ubezpieczenie OC jest wielokrotnie niższa niż kara za jego brak. Z punktu widzenia użytkowników dróg lepiej więc wykupić to ubezpieczenie niż narażać się na tak wysoką sankcję, a w razie wypadku spowodowanego nieubezpieczonym pojazdem na zwrot odszkodowania wypłaconego ofiarom takiego wypadku. Rekordzista ma do zwrotu 1,8 mln złotych. Polisa OC chroni bowiem posiadacza pojazdu i kierowcę przed koniecznością wypłaty z własnej kieszeni świadczeń za szkody spowodowane autem – wyjaśnia cytowana w komunikacie prezes UFG Elżbieta Wanat-Połeć.
Wysokość kar za brak polisy ubezpieczeniowej OC ustalana jest w relacji do minimalnego wynagrodzenia za prace w Polsce. Podstawowa kara dla auta osobowego to '2x minimalne wynagrodzenie' (4 tys. zł) a dla samochodów ciężarowych '3x minimalne wynagrodzenie' (6 tys. zł)
Dla pozostałych pojazdów kara wyniesie 670 zł.