"Wywieszenie baneru prezydenta i flagi LGBT na Giewoncie nie było przestępstwem". Jest decyzja prokuratury

W piątek prokurator Barbara Bogdanowicz podała, że wywieszenie banneru prezydenta Dudy oraz tęczowej flagi LGBT nie miało znamion czynu zabronionego.
Do Prokuratury Rejonowej w Zakopanem w tym roku wpłynęły trzy sprawy dotyczące wieszania banerów lub flag na krzyżu na Giewoncie. Trzecia sprawa zawieszenia baneru Strajku Kobiet na krzyżu na Giewoncie jest w toku.
Pierwsza sprawa dotycząca umieszczenia baneru wyborczego z wizerunkiem prezydenta Andrzeja Dudy zakończyła się odmową wszczęcia śledztwa wobec braku znamion czynu zabronionego. W tej sprawie wpłynęło zażalenie na decyzję prokuratora, który zwrócił się do adwokata reprezentującego pokrzywdzonego - Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych w Warszawie, o uzupełnienie braku formalnego.
Kolejna sprawa dotyczyła obrazy uczuć religijnych poprzez wywieszenie tęczowej flagi LGBT na krzyżu na Giewoncie. Została ona umorzona 30 listopada.
- Taka decyzja została również podjęta z uwagi na brak znamion czynu zabronionego. To postanowienie jest również nieprawomocne, ponieważ strona zawiadamiająca będzie miała prawo ewentualnie złożyć zażalenie – poinformowała prok. Bogdanowicz.
Pokrzywdzonymi w tej sprawie są: Zakopiańskie Towarzystwo Gospodarcze spółka z o.o. oraz Stowarzyszenie Fidei Defensor z siedzibą w Szczecinie.
Trzecia sprawa wpłynęła do prokuratury z początkiem listopada i dotyczy umieszczenia na krzyżu na Giewoncie baneru z logotypem Strajku Kobiet i napisem "Przemoc domowa to nie tradycja". Zawiadomienie złożyli prezes zakopiańskiego oddziału Związku Podhalan Marcin Zubek oraz proboszcz parafii Najświętszej Rodziny w Zakopanem ks. Bogusław Filipiak.
- To postępowanie jest w toku również w kierunku obrazy uczuć religijnych. W tej sprawie prokurator nie podjął jeszcze żadnej decyzji – poinformowała szefowa zakopiańskiej prokuratury.
Krzyż na Giewoncie powstał w 1901 r. z inicjatywy ówczesnego proboszcza, ks. Kazimierza Kaszelewskiego. Krzyż ma 17,5 m wysokości, z czego 2,5 m jest pod skałami. Konstrukcja jest wpisana do rejestru zabytków, a wieszanie na niej jakichkolwiek przedmiotów, pisanie czy rycie napisów jest zabronione.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
W punkt: goście ostro o Bachmannie i ataku Tuska na NBP: „Niech się pan Szwab odstosunkuje od polskiego złota”
Czarnek: przez ideologiczną głupotę kierownictwa MEN dzieci nie będą miały żadnych zajęć z edukacji seksualnej
Holecka: dlaczego Żurek rezygnuje z losowania sędziów? Andruszkiewicz: może trzeba zadzwonić do pana Nowaka lub Grodzkiego?
Cenckiewicz: Polska nie powinna przykładać ręki do operacji wydania człowieka, który zaszkodził Rosji
Najnowsze

Auto uderzyło w nastolatków - jeden zginął, trzech jest w szpitalu. Sprawca zbiegł

Czarnek: przez ideologiczną głupotę kierownictwa MEN dzieci nie będą miały żadnych zajęć z edukacji seksualnej

Papież Leon XIV uda się do Turcji i Libanu
