Sąd w Opolu zdecydował, że Tomasz Komenda za niesłuszne więzienie dostanie 12 mln zł zadośćuczynienia, a w ramach odszkodowania otrzyma 811 tys. 533 zł.
Określając wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia, sąd uwzględnił 42 wyroki, jakie w polskich sądach okręgowych zapadły w podobnych sprawach. Dzisiejszy wyrok jest nieprawomocny. Ze względu na drastyczne szczegóły związane z jego pobytem w więzieniu proces był niejawny. Podobnie jak wygłoszone uzasadnienie.
Za pobyt w więzieniu i związane z tym szykany Tomasz Komenda żądał od Skarbu Państwa niemal 19 mln zł (po milionie za każdy rok spędzony w więzieniu oraz o 811 tys. 500 zł odszkodowania). To najwyższe w historii odszkodowanie i zadośćuczynienie za niesłuszne pozbawienie wolności.
Komenda był skazany za zamordowanie 31 grudnia 1996 r. 15-letniej dziewczyny. 15-latka bawiła się na dyskotece w Miłoszycach pod Wrocławiem, kilkanaście godzin później znaleziono ją martwą - zmarła wskutek wyziębienia organizmu i odniesionych ran.
Pierwotnie za tę zbrodnię skazano mieszkającego we Wrocławiu Tomasza Komendę, który spędził w więzieniu 18 lat. W maju 2018 r. Sąd Najwyższy uniewinnił Komendę, a we wrześniu ub. sąd we Wrocławiu na kary 25 lat więzienia skazał Ireneusza M. oraz Norberta B. oskarżonych o gwałt i zabójstwo 15-latki.
Tomasz Komenda został oczyszczony po spędzeniu w więzieniu 18 lat.