– Zdziwię się, jeśli po badaniach okażę się, że to nie ona – stwierdził podczas wykładu na Uniwersytecie Warszawskim prof. Krzysztof Szwagrzyk. W ten sposób skomentował wydobycie szczątków czterech osób z gdańskiego cmentarza garnizonowego, wśród których najprawdopodobniej znajdują się „Inka” i „Zagończyk”.
– Czekamy już tylko na oficjalne potwierdzenie, że w Gdańsku znaleźliśmy „Inkę” i „Zagończyka” – stwierdził prof. Szwagrzyk, który jest pełnomocnikiem prezesa IPN ds. poszukiwań miejsc pochówków ofiar terroru komunistycznego.
– Na głębokości 49 cm, pod chodnikiem, na cmentarzu w Gdańsku znaleźliśmy cztery osoby, wśród nich najprawomocniej jest „Inka” – poinformował prof. Szwagrzyk podczas wykładu zorganizowanego przez organizację Młodzi dla Polski na Uniwersytecie Warszawskim.
Prof. Szwagrzyk ujawnił też, że w najbliższym czasie jego zespół zamierza przeprowadzić prace ekshumacyjne na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.
prof. Szwagrzyk: czekamy już tylko na oficjalne potwierdzenie, że w Gdańsku znaleźliśmy Inkę i Zagończyka #UpominamysięoWas
— Młodzi dla Polski (@MlodzidlaPolski) styczeń 8, 2015
Danuta Siedzikówna ps. Inka urodziła się 3 września 1928 r. W 1943 r., jako 15-latka, złożyła przysięgę AK i odbyła szkolenie sanitarne. W czerwcu 1945 r. została aresztowana za współpracę z antykomunistycznym podziemiem. Z konwoju uwolnił ją patrol wileńskiej AK i "Inka" znów działała jako sanitariuszka oraz łączniczka. W czerwcu 1946 r. została wysłana do Gdańska po zaopatrzenie medyczne. 20 lipca 1946 r. aresztowało ją UB i została osadzona w więzieniu w Gdańsku. Po ciężkim śledztwie 3 sierpnia 1946 r. skazano ją na karę śmierci. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 r.
Wraz z "Inką" zginął - również skazany na śmierć, 42-letni ppor. Feliks Selmanowicz ps. Zagończyk. Jako ochotnik uczestniczył on w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r. Od stycznia 1944 był żołnierzem 3. Wileńskiej Brygady AK, z której przeniesiony został do 5. Wileńskiej Brygady AK mjr. "Łupaszki", gdzie pełnił funkcję zastępcy dowódcy plutonu. Został aresztowany w lipcu 1946 roku.
W 1991 r. Sąd Wojewódzki w Gdańsku uznał, iż działalność "Inki" i jej współtowarzyszy z 5. Brygady Wileńskiej AK zmierzała do odzyskania niepodległego bytu państwa polskiego.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”