W Nadleśnictwie Maskulińskie leśniczy Paweł zauważył rysia. Spotkania z tymi zwierzętami są zawsze wielkim przeżyciem dla leśników.
Leśniczy Paweł w Nadleśnictwie Maskulińskie natknął się na nietypowego gościa. W porannym słońcu, na stosie drewna wygrzewał się ryś.
Spotkania z tymi zwierzętami należą do rzadkości. Rysie uważane są za zwierzę skryte, które unika kontaktu z człowiekiem i zwykle dla niego niewidoczne. Wielu leśników przez całe swoje zawodowe życie może ich nie spotkać.
Leśniczy Paweł, któremu udało się uwiecznić na zdjęciach i filmach te piękne drapieżniki, może pochwalić się dużym szczęściem.
Od połowy XX wieku populacja rysiów w Europie i Polsce spadła. Najprawdopodobniej jest to spowodowane presją wywoływaną przez człowieka. W 2015 roku populacja tego gatunku w Polsce szacowana była na 40 osobników.
Jednak teraz, ze względu na to, że coraz bardziej odpowiadają im warunki, jakie oferują tereny leśne jest ich około 200. 120 przedstawicieli tego gatunku występuje w Karpatach.
Życie rysi
Luty i marzec są szczególnymi miesiącami w życiu rysi. Właśnie wtedy „marcują”. Gatunek ten jest wtedy w okresie odbywania godów i tylko w tym czasie łączą się na kilka dni w pary. Przez większą część roku samce prowadzą samotny tryb życia. Samice natomiast wychowują młode kocięta.
Rysie to zwierzęta aktywne głównie nocą. Są ciche i czujne, dlatego spotkanie z nimi należy do rzadkości.