– Opublikowanie orzeczenia byłoby ustanowieniem Trybunału Konstytucyjnego nad władzą, parlamentem. O TK przeciętny obywatel nie słyszał przez wiele lat do momentu, w którym prof. Rzepliński nie zaczął tworzyć z TK instytucji walki partyjnej – powiedział Maciej Wośko z tygodnika „ABC”.
Zdaniem Jerzego Domańskiego, prezesa Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej każdy, kto mówi, że Polacy czegoś nie rozumieją, czy się czymś nie interesują strzela sobie w stopę, ponieważ nikt nie lubi słuchać, że czegoś nie rozumie i się czymś nie interesuje. Według niego Polacy rozumieją, że dzieje się coś niedobrego wokół Trybunału Konstytucyjnego. – Jeśli im się mówi „zostawcie są inne sprawy”, to później jest taki fakt, że partię popiera duża grupa, ale w tej sytuacji chcieliby rozwiązania. Trzeba opublikować, tego się nie da obronić. Nie będzie stu komentarzy dziennie, że nie opublikowano – dodał.
Według Domańskiego po opublikowaniu wyroku byłoby łatwiej i kompromis, ponieważ na stole leży już kilka propozycji. Jak dodał, piłka jest jednak po stronie władzy, ponieważ opozycja zaczęła się żywić tym konfliktem. – Opozycja słucha, patrzy. Jeżeli jest potencjał, są tysiące ludzi, którzy są gotowi odpuścić część życia prywatnego, to jest temat –dodał.
Przeciwnego zdania był Maciej Wośko z tygodnika „ABC”. Jego zdaniem coraz trudniej znaleźć wyjście z sytuacji, ale opublikowanie orzeczenia stawiałoby TK ponad parlamentem. – KW stanęła po stronie opozycji. Trudno, żeby sędziowie TK stanęli w kontrze do TK w Polsce. Widzę jedno: Polacy faktycznie są mocno zmęczeni konfliktem, dobrze byłoby znaleźć rozwiązanie, choć wyniki sondaży wskazują, ze PiS-owi nie przeszkadza to – dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Marian Kowalski zawiadamia prokuraturę: Rzepliński mógł popełnić przestępstwo
Kukiz: Partie zawłaszczyły TK. Wojna toczy się o możliwość interpretowania konstytucji
Ujazdowski: Trzeba opublikować orzeczenie TK. Potrzebna jest nowa ustawa