Wnuk Wałęsy nie wyjdzie z aresztu - Sąd wskazał na obawę matactwa
Wnuk Lecha Wałęsy Dominik W. trafi do aresztu, gdzie będzie oczekiwał na proces w sprawie pijackiego rajdu ulicami Gdańska. Sąd uchylił tym samym wniosek wcześniejszą decyzję o wypuszczeniu wnuka byłego prezydenta za kaucją w wysokości 10 tys. zł. Dominik W. spędzi w areszcie najbliższe 3 miesiące.
Sąd w uzasadnieniu oświadczył, że poręczenie majątkowe nie jest wystarczającym środkiem zabezpieczającym przebieg śledztwa - Sąd wskazał na grożącą podejrzanemu surową karę oraz obawę matactwa i bezprawnego wpływu na na tok postępowania przygotowawczego - powiedział na antenie Radia Gdańsk sędzia Tomasz Adamski z Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Wnuk Wałęsy został zatrzymany po tym, jak pijany doprowadził do kolizji na jednej z gdańskich ulic. W jego organizmie wykryto 1,88 promila alkoholu. Młody mężczyzna usłyszał 6 zarzutów.
CZYTAJ WIĘCEJ!
Wnuk Lecha Wałęsy w areszcie za brawurową jazdę pod wpływem?
Lech Wałęsa zapłacił kaucję za wnuka
To nie pierwszy wybryk Dominika W. Przed gdańskim sądem toczą się także dwa inne postępowania. Odpowiadać w nich będzie za ugodzenie nożem swojej dziewczyny, a także naruszenie nietykalności cielesnej innej kobiety.