Wkrótce ruszy proces Kownackiego
Nie będzie umorzenia procesu byłego szefa Kancelarii Prezydenta RP Piotra Kownackiego. Został on oskarżony o ujawnienie mediom poufnego raportu ABW na temat incydentu, który miał miejsce w 2008 roku w Gruzji, gdy w pobliżu prezydenta Lecha Kaczyńskiego padły strzały.
Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście nie uwzględnił wniosku obrony, by sprawę umorzyć bez przeprowadzania procesu. Obrońca Kownackiego, mecenas Paweł Ryczko powiedział, że podstawą wniosku o umorzenie był “brak znamion czynu zabronionego”. Nieumorzenie sprawy oznacza, że proces wkrótce ruszy. Sąd podjął decyzję w, specjalnie zabezpieczonej, sali sądu okręgowego. Dziennikarze nie mogli wejść na salę. Szczegóły decyzji nie są znane. Kownackiemu, który nie przyznaje się do zarzutu, grozi do trzech lat więzienia.
Raport ABW dotyczył incydentu z 23 listopada 2008 r., gdy konwój samochodów z prezydentami Lechem Kaczyńskim i Micheilem Saakaszwilim zatrzymano przy granicy z Osetią Płd. Rozległy się strzały, ale nikomu nic się nie stało. Raport miał kilkanaście ponumerowanych kopii – w tym jedną przeznaczoną dla Kancelarii Prezydenta. Każda kopia była opatrzona szczególnym znakiem. Jedna z nich znalazła się na stronach internetowych "Dziennika". Agencja zawiadomiła wówczas prokuraturę o przestępstwie.
"Dziennik" pisał, że w raporcie za najbardziej prawdopodobną wersję uznano, iż "sytuacja mogła być wykreowana przez stronę gruzińską", by winą obciążyć wspierających Osetię Rosjan. Biuro Ochrony Rządu nie znało szczegółów wyjazdu na granicę, a w chwili, gdy padły strzały, Kaczyński nie miał właściwej obstawy. Po incydencie, który, według ustaleń Kolegium ds. Służb Specjalnych, nie miał charakteru zamachu na prezydentów – odwołano szefa ochrony prezydenta RP.
Sam Lech Kaczyński sugerował, że strzały oddali Rosjanie z pobliskiego posterunku. Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow uznał zdarzenie za prowokację gruzińską. Później Osetyjczycy przyznali, że strzelali w powietrze, aby zatrzymać kolumnę samochodów z Gruzji.
dch, mg, PAP, fot. Archiwum Kancelarii Prezdenta RP/CC