Przejdź do treści
Winnicki o strajku opozycji: Jest to piknik na skraju głupoty
Telewizja Republika

"Powinniśmy przejść do normalnej pracy parlamentarnej. Czas cackania się z tymi, którzy anarchizują życie Parlamentu, dobiegł końca" - powiedział prosto z Sejmu w rozmowie z Telewizją Republika poseł Robert Winnicki. Tymi słowami odniósł się do strajku opozycji, która twierdzi, że polski budżet został uchwalony nielegalnie i zapowiada dalsze okupowanie sali plenarnej.

– Jest to piknik na skraju głupoty - powiedział o protestującej w Sejmie opozycji poseł Robert Winnicki. - Moim zdaniem władze Sejmu powinny podjąć twarde decyzje, żeby Sejm zaczął mógł zacząć normalnie pracować - stwierdził Winnicki.

"Oni nie wiedzą, jak z tej kuriozalnej decyzji się wycofać, dlatego robią cyrk z Parlamentu"

– Ten piknik jest korzystny dla rządzących, ponieważ opozycja się kompromituje - zaznaczył Winnicki. W związku z tym PiS-owi jest to nieco na rękę. Ale ta ukrainizacja polskiego życia publicznego nie może postępować - stwierdził poseł.

– Patrzę na posłów PO i mam wrażenie syndromu Kubusia Puchatka - powiedział poseł Winnicki. - Im dłużej Puchatek patrzył na słoik z miodem, tym go ubywało. Podobnie jest z posłami PO. Im dłużej stoją, tym mniej wiedzą po co. Oni nie wiedzą, jak z tej kuriozalnej decyzji się wycofać, dlatego robią cyrk z Parlamentu - mówił Winnicki.

"Jeśli nie mamy budżetu, niech nie pobierają uposażeń z tego budżetu"

– Budżet został uchwalony. Głosowania, które zostały przeprowadzone 16 grudnia były ważne - kontynuował Robert Winnicki. - Nie ma podstaw do tego, by kwestionować ich ważność. Jeśli nie mamy budżetu, niech nie pobierają uposażeń z tego budżetu, niech nie pobierają dotacji. Wtedy zobaczymy, czy go nie ma, czy jest - mówił poseł.

– Głosowanie było przeprowadzone  w sposób trochę niechlujny, ale nie oznacza to, że należy podważać legalność tego budżetu - stwierdził poseł. - Powinniśmy przejść do normalnej pracy parlamentarnej. Czas cackania się z tymi, którzy anarchizują życie Parlamentu dobiegł końca - stwierdził Robert Winnicki. 

Telewizja Republika

Wiadomości

I tura wyborów w Rumunii. Prorosyjski kandydat na czele

Atak rosyjskich dronów na Kijów

Protest w Nowym Sadzie. "Bulwar zakrwawionych rąk"

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Niemcy chcą sprowadzać imigrantów-fachowców

Ryba: Nawrocki pokazał, że jest człowiekiem rodzinnym

Krwawy atak na bar. Są zabici i ranni

Petru pójdzie pracować na kasę do dyskontu

Tajemnice Uniwersytetu w Siedlcach i TW Misiek. Ujawniamy!

Włoskie ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Gdzie migranci?

Przedstawiciel Polski kontra przedstawiciel „warszawskiej elitki”

Najnowsze

I tura wyborów w Rumunii. Prorosyjski kandydat na czele

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Atak rosyjskich dronów na Kijów

Protest w Nowym Sadzie. "Bulwar zakrwawionych rąk"

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni