– Wiele osób twierdzi, że na samym początku powinniśmy przeprowadzić opcję zerową. Myślę, że korzyści byłyby duże większe. Mielibyśmy od początku służby budowane według innych zasad, bez niepotrzebnych zależności. Trzeba było zrobić porządną lustrację – mówił poseł Kukiz\'15 Jacek Wilk w studiu Telewizji Republika.
Według polityka, w obecnej sytuacji wiele grup interesów czuje się zagrożonych, ale po to jest rząd, aby realizować własną politykę. Zdaniem posła Kukiz'15 powinniśmy wprowadzić taki schemat, jaki jest obecnie funkcjonuje w USA, gdzie kilkadziesiąt tysięcy stanowisk w służbie cywilnej jest wymienialnych.
Wilk skomentował również wyrok sądu ws. "afery marszałkowej" oraz niejasną rolę służb specjalnych w tej sprawie. – Zdecydowanie potrzebna byłaby komisja śledcza. Przede wszystkim, żeby zapobiec na przyszłość takim działaniom (...) rolą komisji śledczej parlamentarnej powinno być zbadanie takich kwestii, których organy nie mogły zbadać – powiedział.
Zdaniem posła Kukiz'15 mamy dużą liczbę służb specjalnych, które mają ogromne możliwości kontroli, zaś Polacy są "najbardziej inwigilowanie w Europie". Jednak według Wilka w ogóle nie przekłada się to na bezpieczeństwo kraju.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Wyrok w sprawie tzw. "afery marszałkowej": Sumliński uniewinniony, Aleksander L. skazany
Orzeł: Służby specjalne pod rządami PO działały wbrew interesom państwa