– Ukrainie niewątpliwie potrzebny jest „plan Marshala” – mówił redaktor naczelny Telewizji Republika Bronisław Wildstein. Jego zdaniem, jeśli Ukraina wyrwie się spod zależności rosyjskich, będziemy mieć do czynienia z upadkiem „Imperium Rosyjskiego” w klasycznym rozumieniu.
Według Wildsteina suwerenna Ukraina zmienia status quo w regionie, a Rosja bezpośrednio przestaje nam grozić. – Nie twierdzę, że teraz nam grozi, choć z drugiej strony w wieku XX też nikt nie wierzył, że II wojna i Holokaust są w ogóle możliwe – podkreślał.
Wildstein zaznaczał, że „wyrwanie Ukrainy z objęć Rosji to stabilizowanie Europy”. Jak też dodał, „Rosja teraz jest za słaba, by konkurować ekonomicznie, więc korzysta z kryzysowych sytuacji”.
– Wyraźnie widzimy, że Rosja domaga się krwawego rozstrzygnięcia konfliktu – zauważył redaktor naczelny Telewizji Republika. Jego zdaniem takie rozwiązanie byłoby jednoznacznym opowiedzeniem się za zbliżeniem z Rosją.
Wildstein przypomniał, że „Niemcy też grają o Ukrainę, bo dla nich stanowi to korzyść, szczególnie gospodarczą”. – Zresztą tak jak Polsce – uzupełnił. – W interesie Polski jest zagrać wspólnie z Niemcami o naszego wschodniego sąsiada – podsumował.
