Wierzchołowski: Eskalacja przemocy i braku szacunku do upamiętniania zmarłych, może skończyć się tragicznie
Nasza informacja jest szybka, rzetelna, ale też taka, której nigdzie indziej się nie znajdzie. Mamy 3,5 mln użytkowników i mam nadzieję, że ta liczba będzie rosnąć - mówił na antenie Telewizji Republika redaktor naczelny portalu Niezależna.pl Grzegorz Wierzchołowski.
– Doszliśmy do wniosku, że ustalenia dotyczące katastrofy smoleńskiej są na tyle zafałszowywane, że warto zebrać te wszystkie artykuły dotyczące podkomisji w jednym miejscu, by ludzie mogli się nimi dzielić w mediach społecznościowych - mówił Wierzchołowski na temat nowego cyklu "GPC" - "Smoleńska Prawda".
"Atak na Adama Borowskiego jest skandaliczny, dlatego jedną z naszych ostatnich inicjatyw był apel o delegalizację Obywateli RP"
– Teksty, które my zamieszczany są napisane przystępnym językiem i w sposób dość łatwy dla odbiorcy - powiedział Wierzchołowski. - Każdy, kto przeczyta ten artykuł wie o co chodzi i jest to dla niego przekonujące. Zauważyliśmy zwiększoną liczbę wejść na portal własnie na te artykuły, które staramy się promować. Oznacza to, że czytelnicy zareagowali na nasz apel. My się możemy tylko cieszyć, że więcej osób dowie się o katastrofie - mówił redaktor naczelny Niezależna.pl
– To, co się dzieje na miesięcznicach i obchodach w Krakowie musi budzić zaniepokojenie zwłaszcza w kontekście tego, że były działacz PO zamordował w Łodzi działacza PiS - stwierdził Wierzchołowski. - Ta eskalacja przemocy i braku szacunku do upamiętniania zmarłych, może skończyć się tragicznie. Atak na Adama Borowskiego jest skandaliczny, dlatego jedną z naszych ostatnich inicjatyw był apel o delegalizację Obywateli RP. Jest to organizacja, która zagraża fizycznemu bezpieczeństwu osób, które upamiętniają zmarłych.
"Nie wiemy wiele o tej organizacji. Jej twarzą jest Paweł Kasprzak, dawny znajomy ministra Sienkiewicza"
– Nie wiemy wiele o tej organizacji. Jej twarzą jest Paweł Kasprzak, dawny znajomy ministra Sienkiewicza. Jeśli chodzi o to, kto naprawdę stoi za ta organizacją, nie mamy oficjalnych źródeł. Za tydzień jednak w Gazecie Polskiej pojawi się artykuł mojego autorstwa, który naświetli organizatorów - powiedział Grzegorz Wierzchołowski.