Wieczorek w formie. Znów mówił o akademikach
Minister nauki Dariusz Wieczorek nie przestaje zaskakiwać. W poniedziałek w Szczecinie stwierdził, że jednym z elementów rozwiązania problemu mieszkaniowego w Polsce mogą być... akademiki. "Studenci nie będą musieli wynajmować mieszkań, jeśli będą mieli miejsca w akademiku" - podkreślił minister.
Wieczorek przyznał się niedawno podczas wizyty w Radio Zet, że nie wszystkie obietnice wyborcze były zgodne z prawdą. Sprawa dotyczyła akademików za złotówkę. Zapytany przez Bogdana Rymanowskiego, czy zamierza przeprosić studentów za brak akademików za złotówkę, polityk zdecydowanie zaprzeczył. Gdy prowadzący rozmowę zapytał swojego gościa, czy wspomniany pomysł był po prostu "ściemą", Wieczorek odpowiedział krótko: "tak". Po tych słowach szef resortu nauki i szkolnictwa wyższego zaczął się śmiać i był zadowolony jak dziecko, które po raz pierwszy zrobiło kupę do nocnika zamiast do pieluchy.
„Akademiki za złotówkę to ściema”. Wieczorek wyśmiał to, co obiecywał [KOMENTARZE]
Teraz podczas konferencji prasowej w Domu Studenckim "Amicus" w Szczecinie minister nauki przekazał, że program budowy i remontów akademików był od początku jego kadencji istotną kwestią.
"Jest to bardzo potrzebne dla społeczności studenckiej. To wyrównuje szanse i daje możliwość studiowania tym wszystkim, których nie stać na to, żeby po 3-4 tys. miesięcznie płacić za wynajem mieszkań" - mówił Wieczorek.
Pytany przez dziennikarzy o kwestię akademików za złotówkę, powiedział, że "żeby mówić o akademiku za złotówkę, to najpierw muszą być akademiki".
"Prawda jest taka, że samorząd studencki wspólnie z rektorami i władzami uczelni ustala wielkość odpłatności za akademiki. Idąc tym tokiem myślenia, czysto teoretycznie, już dzisiaj uczelnie mogą ustalić akademik za złotówkę" - skomentował polityk Lewicy.
"Problem jest tylko taki, skąd wziąć na to środki finansowe. Trzeba podchodzić do tego ze spokojem. Najpierw zacząć remontować i budować akademiki, a później zastanawiać się nad systemem odpłatności" - dodał.
Trudno nie odnieść wrażenia, że to kolejna "ściema" Wieczorka. Bo jak widać chęci są, deklaracje brzmią znakomicie, problemem są tylko finanse. A wiadomo, że z pustego i Wieczorek nie naleje...
Źródło: Republika, PAP