Przejdź do treści

Wiceministrowie Porozumienia składają dymisje. Müller: Niewykluczone, że premier niektórych nie przyjmie

Źródło: Fot. flickr.com/Kancelaria Premiera

- Nie jest wykluczone, że premier nie przyjmie niektórych z dymisji – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller, odnosząc się do złożenia dymisji przez wiceministrów zasiadających w rządzie z ramienia Porozumienia. Według rzecznika wiceministrowie „oddali się do dyspozycji”, ale to premier „ostateczne podejmuje decyzje”.

Rzecznik rządu pytany w rozmowie z Polsat News o to, kiedy poznamy nazwisko następcy Jarosława Gowina, odparł, że na razie funkcję szefa Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii pełni premier Mateusz Morawiecki.

Nie ma pośpiechu, aby nowa osoba była powołana. Mamy wiceministrów, pan premier też dobrze zna resort — powiedział Müller. „W najbliższym czasie ten wakat zostanie uzupełniony. Natomiast nie ma jeszcze żadnej decyzji” — dodał.

Premier będzie podejmował decyzje indywidualnie

Rzecznik pytany, czy wszyscy wiceministrowie z ramienia Porozumienia, którzy podali się do dymisji, zostaną zdymisjonowani, odparł, że premier będzie indywidualnie podejmował decyzje.

- Pan premier dał sobie czas na to, aby zdecydować indywidualnie, jeśli chodzi o każdy przypadek, czy te dymisje przyjmie. Natomiast nie jest wykluczone, że pan premier nie przyjmie niektórych z tych dymisji. Ministrowie oddali się do dyspozycji, ale to pan premier ostateczne podejmuje decyzje, czy te dymisje zostaną przyjęte — powiedział.

Część posłów Porozumienia chce pozostać w Zjednoczonej Prawicy

- Część z tych posłów wprost pokazuje, że chce w obozie Zjednoczonej Prawicy zostać — dodał Piotr Müller. Podkreślił też, że nikt nie otrzymał jeszcze żadnej propozycji. - Są to tylko spekulacje medialne — zaznaczył.

Piotr Müller nie wykluczył zmian w strukturze resortu rozwoju, pracy i technologii, jednak — jak ocenił — obecna struktura sprawdzała się. Poinformował też, że decyzje personalne powinny zapaść do końca sierpnia.

Dymisje w geście solidarności

Jarosław Gowin został zdymisjonowany we wtorek. Natomiast w środę w geście solidarności z liderem Porozumienia do dymisji podali się wiceszefowie resortu rozwoju: Grzegorz Piechowiak, Iwona Michałek i Andrzej Gust-Mostowy, a także wiceszef MEiN Wojciech Murdzek i wiceszef MON Marcin Ociepa.

Jednocześnie zarówno Piechowiak, Murdzek, jak i Ociepa zagłosowali za wprowadzeniem do porządku obrad projektu tzw. ustawy medialnej, której sprzeciwia się obóz związany z Jarosławem Gowinem.

polskieradio24.pl

Wiadomości

Jakie dalsze reperkusje azylu politycznego? | Salonik polityczny

Tusk nadział się sam. Prof. Cenckiewicz cytuje jego własne słowa - z książki!

Umiędzynarodowienie sprawy Romanowskiego | Salonik polityczny

W wypadku śmigłowca ratowniczego zginęły cztery osoby. Wiemy więcej!

Azyl polityczny na Węgrzech | Salonik polityczny

Niemcy: Dziecko i kobiety. Oto ofiary zamachowca

Tusk, Łukaszenka i Putin bez zaproszenia na inaugurację Trumpa | Przyjaciele Republiki

Sportowa niedziela z Nawrockim. „Sport to hobby, moją pasją jest Polska”

Skonfiskowano ponad 140 tys. dawek kokainy. Grupa wpadła!

Betlejemskie Światełko Pokoju: harcerze, tradycja i góralskie winsowanie! | Republika wstajemy!

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Sprzedaż TVN. Czy proces już ruszył?

Bryłka: za wszystkie zamachy w Europie odpowiada Angela Merkel

Mężczyzna strzelił do swojej znajomej. Co tam się stało?

Kolędowanie na Podhalu: tradycja, stroje i góralska magia świąt! | Republika wstajemy!

Donald Trump w Warszawie. Wiemy, kiedy planowana jest wizyta

Najnowsze

Jakie dalsze reperkusje azylu politycznego? | Salonik polityczny

Azyl polityczny na Węgrzech | Salonik polityczny

Niemcy: Dziecko i kobiety. Oto ofiary zamachowca

Tusk, Łukaszenka i Putin bez zaproszenia na inaugurację Trumpa | Przyjaciele Republiki

Sportowa niedziela z Nawrockim. „Sport to hobby, moją pasją jest Polska”

Tusk nadział się sam. Prof. Cenckiewicz cytuje jego własne słowa - z książki!

Umiędzynarodowienie sprawy Romanowskiego | Salonik polityczny

W wypadku śmigłowca ratowniczego zginęły cztery osoby. Wiemy więcej!