59 europosłów z 13 krajów poparło wniosek byłego ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego do Komisji Europejskiej o wyjaśnienia i debatę w sprawie domniemanej korupcji m.in. w Trybunale Sprawiedliwości UE i oraz samej KE.
Uzasadniając swoją inicjatywę, były szef polskiej dyplomacji, a obecnie eurodeputowany PiS podkreślił, „że zdominowana przez Europejską Partię Ludową Komisja opierała się na orzeczeniach TSUE w decyzjach umotywowanych politycznie w ramach dochodzeń przeciwko Polsce i Węgrom w sprawie praworządności”.
Czytaj: Skandal finansowy w instytucjach UE. Chodzi o defraudację środków publicznych
Francuski dziennik „Liberation” w serii artykułów z dziennikarskiego śledztwa ujawnił handel wpływami i inne nieuczciwe praktyki, których mieli dopuszczać się sędziowie TSUE, urzędnicy KE oraz politycy Europejskiej Partii Ludowej (EPL). Gazeta oskarżyła o korupcję i handel wpływami między innymi przewodniczącego TSUE sędziego Koena Lenaertsa oraz ważnych unijnych urzędników związanych z EPL.