Były minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz zaatakował brutalnie i wulgarnie rząd RP za politykę wobec Ukrainy. Bronienie polskich interesów uznał Czaputowicz, człowiek mentalnie zawsze związany z mediami posługującymi się, co prawda polskim językiem, ale nie dbającymi o polskie interesy, za "politykę hien i szakali". W dalszej części wypowiedzi w TVN24 Czaputowicz użył jeszcze mocniejszego języka mówiąc o "szmalcownictwie". O skandalicznej wynurzeniach swego następcy na stanowisku szefa MSZ w wywiadzie dla naszej stacji mówił europoseł PiS-EKR Witold Waszczykowski. Cała rozmowa w oknie obok. Polecamy!
"Takich słów nie używa się w dyplomacji. Język jakim posługuje się pan Czaputowicz eliminuje go z poważnego dyskursu", zauważył polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Czas pokazał, że mianowanie Czaputowicza na stanowisko szefa MSZ w rządzie PiS było błędem. Temu głęboko nielojalnemu wobec państwa polskiego człowiekowi, który stał się ostatnio TVN-owskim bożkiem w zakresie polityki zagranicznej, bliżej jest do tow. ministra Cimoszewicza, także stałego gościa stacji przy Wiertniczej.