Przejdź do treści
Warszawski pirat ,,Frog'' w rękach policji!
Flickr

Warszawska policja zatrzymała Roberta N. - mężczyznę, który w 2014 roku zasłynął piracką jazdą po stolicy. "Frog" miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do 2019 roku. Został wezwany na przesłuchanie.

"Frog" wielokrotnie łamał przepisy drogowe, a nagrania swych wyczynów umieszczał w Internecie. 

Młodszy aspirant Antoni Rzeczkowski z Komendy Stołecznej Policji powiedział, że w środę wieczorem na Woli policjanci zatrzymali do kontroli porsche panamera. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że kierowca, Robert N., ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

- Jeżeli kierowca, który ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych mimo to wsiada za kółko, pokazuje wyraźnie lekceważący stosunek do przepisów prawa - skomentowała podkom. Marta Sulowska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa-Wola.

Jak podała podkom. Sulowska, kierujący porsche był trzeźwy i nie dyskutował z policjantami. Do zatrzymania pojazdu doszło w wyniku prowadzonych w dzielnicy działań funkcjonariuszy, wymierzonych w "przestępczość samochodową". 

Aspirant Rzeczkowski dodał, że zgodnie z artykułem 244 Kodeksu karnego, kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, podlega karze pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. Sprawę prowadzą policjanci z komendy rejonowej na Woli.

W Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów toczy się proces przeciwko N. Prokuratura postawiła mu dwa zarzuty - sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Mężczyźnie grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych jest przestępstwem, za które grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

O "Frogu" stało się głośno, gdy w czerwcu 2014 r. w internecie pojawił się film nagrany kamerą umieszczoną w aucie, na którym widać jak mężczyzna - później, w trakcie śledztwa potwierdzono, że był to Robert N. - jadąc ulicami Warszawy, wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle, prowadzi auto z dużą prędkością slalomem między innymi pojazdami, a także ściga się z motocyklistami.

IAR

Wiadomości

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Szwecja dba o własne bezpieczeństwo i rezygnuje z budowy farmy wiatrowej na Bałtyku

Najnowsze

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok