W tym roku eksperci IPN przebadają około 50 miejsc pochówku ofiar totalitaryzmów – poinformował prof. Krzysztof Szwagrzyk. Dyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej powiedział, że poszukiwania odbywać się będą zarówno w Polsce jak i za granicą.
Profesor Szwagrzyk wyjaśnił, że poszukiwania ofiar totalitaryzmów będą kontynuowane w około 50 miejscach w Polsce. W Warszawie będzie to kolejny etap prac w więzieniu przy Rakowieckiej i cmentarz przy ulicy Wałbrzyskiej.
Prace będą prowadzone w wielu miastach głównie na cmentarzach, a także na terenie kilkunastu byłych Powiatowych Urzędów Bezpieczeństwa. Planowane są również poszukiwania na terenie obozu pracy w Łambinowicach, który został zorganizowany w lipcu 1945 roku, na podstawie rozporządzenia wojewody śląsko-dąbrowskiego Aleksandra Zawadzkiego przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego.
W tym roku prace poszukiwacze ofiar totalitaryzmów będą prowadzone także na Litwie, a Krzysztof Szwagrzyk – jak sam zaznaczył – liczy, że uda się przeprowadzić działania na Białorusi i na Ukrainie.
Instytut złożył wniosek między innymi o umożliwienie poszukiwań Polaków zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu w Hucie Pieniackiej.
Dyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji wyjaśnił, że poszukiwani będą Polacy, którzy stracili życie w różnych okresach i do dziś spoczywają w bezimiennych mogiłach. Wśród poszukiwanych będą osoby, które zginęły z rąk sowietów i Niemców, ukraińskich nacjonalistów i komunistów, ale także ci, którzy polegli w czasie wojny polsko-bolszewickiej.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł