W tym miejscu Rosja mogłaby zaatakować nasz kraj!
"Brytyjski "The Telegraph" opublikował potencjalny scenariusz rosyjskiego ataku na państwa NATO. Według analityków przygotowania do konfrontacji mogą rozpocząć się wiosną 2024 roku. Przewiduje się, że Rosja zmobilizuje 200 tys. żołnierzy i rozpocznie nową ofensywę w Ukrainie, wykorzystując problemy ze wsparcie dla Kijowa ze strony Zachodu", podaje portal wp.pl
To byłby pierwszy etap zmagań. Do następnego mogłoby dojść bardzo szybko, bo już latem 2024 roku. "Rosja ma wtedy skoncentrować się na cyberatakach na państwa bałtyckie. Będzie także wzniecać niepokoje wśród etnicznych Rosjan mieszkających w tych krajach. Moskwa następnie mogłaby jesienią wykorzystać niepokoje jako pretekst do rozpoczęcia ćwiczeń wojskowych na Białorusi oraz wzmocnienia obwodu królewieckiego", portal cytuje ekspertów brytyjskich.
Według angielskiego periodyku, Rosja mogłaby wówczas wzniecić konflikt na przesmyku suwalskim, a następnie zaangażować się w walkę z NATO.
"The Telegraph" uspokaja, że rosyjska gospodarka w dalszym ciągu podlega zachodnim sankcjom i do przeprowadzenia powyższego scenariusza musiałaby podwoić lub potroić wydatki na zbrojenia, co mocno uderzyłoby w jej rozwój.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Miliony euro z Ligi Konferencji. Finansowy zastrzyk dla polskich klubów
Morawiecki: wielkie projekty PiS zakopane, zaorane i wyśmiane przez rząd Tuska
Pierwsza Prezes SN wyraża sprzeciw wobec cięć w budżecie Sądu Najwyższego
Kult ODWOŁUJE koncerty: „Nie jesteśmy w stanie grać”.
"Będą stawiać zarzuty za nielubienie Tuska?!". Andruszkiewicz przestrzega przed cenzurą rządu 13 grudnia
"Chcemy odnowy starego kontynentu". Europejscy konserwatyści złożyli na ręce Ojca Świętego deklarację ideową