W obronie "Teologii Politycznej". Apel do Minister Kultury
Do minister kultury Małgorzaty Omilanowskiej skierowany został list w obronie rocznika "Teologia Polityczna", któremu po raz drugi nie przyznano dotacji ministerialnej. Pod apelem podpisali się m.in. red. Bronisław Wildstein oraz dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski.
"Rocznik „Teologia Polityczna” to niewątpliwie najważniejsza inicjatywa środowiska skupionego wokół prof. Marka A. Cichockiego, dr Dariusza Gawina i dr Dariusza Karłowicza, która zapewniła mu rozpoznawalność i ugruntowaną pozycję na polskim rynku wydawniczym. Niestety drugi raz z rzędu nie przyznano dotacji ministerialnej na to czasopismo, co stawia pod znakiem zapytania jego istnienie, gdyż w tej sytuacji trudno będzie mu pozostać rocznikiem" – czytamy w liście do minister Małgorzaty Omilanowskiej.
Zdaniem autorów listu, podtrzymanie decyzji poprzez odrzucenie złożonego odwołania oznaczałoby w praktyce zniknięcie czasopisma na pewien czas. Pisma, które od początku XXI wieku było jednym z najważniejszych w polskiej kulturze.
Wymieniając szereg powodów dla których należałoby zmienić tę decyzję, autorzy apelują: Wobec powyższego proszę Panią Minister o ponowne rozważenie swoich decyzji w sprawie wniosków, złożonych przez Teologię Polityczną i wsparcie ważnych dla polskiej kultury inicjatyw tego środowiska.
Poniżej publikujemy pełną treść listu:
Szanowna Pani Minister,
W zeszłym tygodniu Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło wyniki konkursu na dofinansowanie dla czasopism oraz książek w ramach programu „Promocja literatury i czytelnictwa”. Teologia Polityczna została w nim potraktowana niezwykle surowo. Spośród pięciu wniosków, które złożyła – jeden na dotację dla rocznika oraz cztery na dofinansowanie książek – wszystkie zostały odrzucone i zaledwie w trzech przypadkach przysługuje prawo do odwołania.
Rocznik „Teologia Polityczna” to niewątpliwie najważniejsza inicjatywa środowiska skupionego wokół prof. Marka A. Cichockiego, dr Dariusza Gawina i dr Dariusza Karłowicza, która zapewniła mu rozpoznawalność i ugruntowaną pozycję na polskim rynku wydawniczym. Niestety drugi raz z rzędu nie przyznano dotacji ministerialnej na to czasopismo, co stawia pod znakiem zapytania jego istnienie, gdyż w tej sytuacji trudno będzie mu pozostać rocznikiem. Podtrzymanie tej decyzji poprzez odrzucenie złożonego odwołania oznaczałoby w praktyce, że na pewien czas zniknie czasopismo, które od początku XXI wieku było jednym z najważniejszych w polskiej kulturze. Kolejne numery rocznika były bowiem wydarzeniami, które twórczo rozwijały i stymulowały dyskusje o sprawach najważniejszych dla niej. Niektóre z numerów wpływały wręcz na powstawanie nowych środowisk i radykalny wzrost zainteresowania tematami podstawowymi dla polskiej polityki i kultury. Doskonałym przykładem tak szerokiego oddziaływania czasopisma są numery poświęcone podmiotowości i roli Niemiec w Europie. Krytycznie, starając się poszukiwać wspólnego języka z różnymi uczestnikami debaty publicznej, „Teologia Polityczna” podejmowała problem relacji między sprawiedliwością, miłosierdziem i zdradą, porządkiem boskim i ludzkim, sytuacji Polski i polskiego Kościoła w rok po śmierci Jana Pawła II, mesjanizmu jako pewnej formy teologii politycznej, podmiotowości, śmierci jako ostatecznego horyzontu ludzkiego działania, a także roli Niemiec i niemieckiej spuścizny w dzisiejszej Europie i europejskiej kulturze duchowej. Nikt, kto z uwagą śledzi polską debatę publiczną, nie ma wątpliwości, że „Teologia Polityczna” zajmuje w niej ważne miejsce. Wysoka jakość merytoryczna czasopisma nigdy nie była podawana w wątpliwość, również przez jego krytyków. Niektóre z tematów podejmowanych w roczniku, jak choćby problem podmiotowości, zakorzenienia polskiej kultury w duchowej spuściźnie Południa czy – związanego z tym – współczesnego wykorzystania spuścizny starożytnych Greków nie mają w polskiej debacie innych gospodarzy.
Również poziom merytoryczny książek, które Teologia Polityczna chciała wydać, trudno jest zakwestionować. Należy także docenić, że Teologia Polityczna podejmuje się niezwykle trudnego – przy obecnych uwarunkowaniach rynku wydawniczego – zadania udostępniania czytelnikom ambitnych dzieł europejskiej humanistyki . Wymiernie świadczą o tym pozycje, które udało jej się wprowadzić do polskiego obiegu kulturalnego, jak chociażby autorstwa Erica Voegelina, Tomasza Merty, Rémiego Brague’a, Alaina Besançona, Christiana Meiera, Jacoba Taubesa, Carla Schmitta, Magdaleny Gawin, Agnieszki Kołakowskiej czy ks. Eugeniusza Dąbrowskiego. W tym roku wśród złożonych przez Teologię Polityczną wniosków znalazły się dwie publikacje o niezwykłym znaczeniu dla współczesnej europejskiej kultury duchowej: czwarty tom monumentalnej serii „Order and History” Erica Voegelina, zatytułowany „The Ecumenic Age”, oraz „Griechische Religion der archaischen und klassischen Epoche” Waltera Burkerta, czyli najważniejsza współczesna synteza dotycząca religii starożytnej Grecji. Warto podkreślić, że w serii „Biblioteka Teologii Politycznej” wydano dotychczas trzy pierwsze tomy „Order and History”, co oznacza, że odrzucenie wniosku na publikację i promocję „The Ecumenic Age” wiąże się w praktyce z przerwaniem prac nad wydaniem całego dzieła. Z kolei wydanie polskiego tłumaczenia klasycznej już pozycji Burkerta ma kluczowe znaczenie dla polskiej kultury, dla której trwałe odniesienie do dziedzictwa antyku ma charakter formacyjny. W tegorocznej edycji konkursu odrzucono również tłumaczenie książki „Le malheur du siècle” Alaina Besançona, wybitnego eseistę cieszącego się światowym uznaniem, znawcy rosyjskiej kultury politycznej oraz badacza postaw kulturowych właściwych dla reżimów totalitarnych, który został w listopadzie 2014 r. uhonorowany przez Uniwersytet Warszawski tytułem doktora honoris causa. Podobny los spotkał zbiór esejów Jakuba Lubelskiego, który ma ukazać się jako drugi tom z serii „Czwarta Fala”. Celem tej serii jest wydawanie debiutów eseistycznych młodych polskich autorów. Pierwsza pozycja z tej serii, książka Marty Kwaśnickiej „Krew z mlekiem”, spotkała się z bardzo pozytywnymi recenzjami i cieszy się nieustającą popularnością wśród czytelników. Jednak z całą pewnością bez Teologii Politycznej wydanie tej książki byłoby znacznie trudniejsze. Skalę trudności, z którymi musi zmierzyć się wydawca chcący opublikować ambitny debiut eseistyczny młodego polskiego autora, potwierdza niestety podjęta przez Ministerstwo decyzja w sprawie książki Jakuba Lubelskiego..
Warto również podkreślić, że w tworzeniu Teologii Politycznej dużą rolę odgrywają ludzie młodzi. Dotyczy to zarówno wielu spośród autorów książek i artykułów do rocznika, jak i redaktorów prowadzących, językowych, naukowych, tłumaczy oraz wolontariuszy zaangażowanych w realizację przedsięwzięć. To jedno ze środowisk szczególnie otwartych na osoby, które zaczynają swoją pracę w kulturze. Nieprzyznanie dofinansowań na wnioski złożone przez Teologię Polityczną w praktyce uderzy także w tę grupę – ludzi młodych, którzy dzięki temu wydawnictwu mogą aktywnie uczestniczyć w tworzeniu kultury.
Wobec powyższego proszę Panią Minister o ponowne rozważenie swoich decyzji w sprawie wniosków, złożonych przez Teologię Polityczną i wsparcie ważnych dla polskiej kultury inicjatyw tego środowiska.
Łączymy wyrazy szacunku,
Agnieszka Kołakowska Antoni Libera
Bronisław Wildstein Andrzej Dobosz
Krzysztof Koehler Jan Ołdakowski
Tomasz Burek Maria Dzielska
Jan Polkowski Wojciech Tomczyk
A ponadto:
Jaromir Jedliński
Agnieszka Wincewicz-Price
Paweł Pijas
Jeżeli chcesz dołączyć się do sygnatariuszy tego listu napisz swoje Imię i Nazwisko do nas na adres:
[email protected] z tytułem List poparcia.