Przejdź do treści

W mieszkaniu był bałagan, więc... złapała za maczetę. Dramatyczny finał

Źródło: canva.com

53-latka, podejrzana o usiłowanie zabójstwa 69-letniego mężczyzny, została aresztowana decyzją łódzkiego sądu na 3 miesiące. Para mieszkała razem w mieszkaniu 69-latka. Mężczyzna został zaatakowany maczetą i mieczem typu katana z posiadanej przez niego kolekcji białej broni. Następnego dnia zmarł...

O zastosowaniu przez sąd tymczasowego aresztu wobec podejrzanej poinformował w czwartek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

Wyjaśnił, że do śmierci mężczyzny doszło we wrześniu 2020 roku, a w ostatnim okresie prowadzącej sprawę Prokuraturze Rejonowej Łódź-Bałuty udało się zebrać nowe dowody, które były podstawą zatrzymania kobiety i przedstawienia jej zarzutów. Podejrzanej grozi kara nawet dożywotniego więzienia. 

W toku śledztwa ustalono, że podejrzana i pokrzywdzony utrzymywali bliskie relacje. Od pewnego czasu zamieszkiwali wspólnie w mieszkaniu 69-latka.

"W nocy z 18 na 19 września 2020 r. 53-latka wezwała telefonicznie pomoc medyczną, twierdząc że po powrocie do domu zastała pokrzywdzonego zakrwawionego z licznymi ranami. 69-latek trafił do szpitala z bardzo rozległymi obrażeniami, w tym w obrębie głowy, nazajutrz zmarł", przekazał prok. Kopania.

Zaznaczył przy tym, że sporządzona na obecnym etapie opinia nie daje podstaw do jednoznacznego przyjęcia, że pomiędzy skutkiem w postaci śmierci, a obrażeniami zachodzi związek przyczynowy. Niewątpliwie natomiast – jak dodał - mężczyzna doznał urazów, które stwarzały zagrożenie życia. 

"Wyniki oględzin miejsca zdarzenia, a także ustalenia posekcyjne wskazują, że zadawane mu były ciosy m.in. maczetą i mieczem typu katana. Pokrzywdzony był kolekcjonerem białej broni", wyjaśnił.

Mężczyzny nie udało się przesłuchać. Formalnie postępowanie umorzono z powodu niewykrycia sprawców, ale sprawa pozostawała w zainteresowaniu policji oraz bałuckiej prokuratury. Po kilkunastu miesiącach udało się zebrać dowody, które doprowadziły do ponownego podjęcia śledztwa i w jego efekcie zatrzymania 53-latki oraz przedstawienia jej zarzutu usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 

"Podczas przesłuchania kobieta potwierdziła fakt zadania ofierze kilku uderzeń. Z jej relacji wynika, że zrobiła tak po sprzeczce. Tło konfliktu nie jest jednoznaczne - jak twierdzi podejrzana, zdenerwowała się na bałagan, który zastała w mieszkaniu", dodał prok. Kopania.

PAP

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa