Przejdź do treści
16:17 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyleciał w niedzielę do Miami w USA. O godz. 13 czasu lokalnego (godz. 19 w Polsce) spotka się on z prezydentem USA Donaldem Trumpem w jego rezydencji Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie
15:34 65-letni mężczyzna zginął w niedzielę w pożarze domu w Siemiatyczach - poinformowała podlaskie służby. Ogniem objęty był murowany budynek. Na miejscu czynności wykonują policjanci pod nadzorem prokuratora
14:42 Podlaskie: 65-latek zginął w pożarze domu w Siemiatyczach
14:36 Włoskie media: 25 osób objętych śledztwem w sprawie finansowania Hamasu
13:31 Brytyjski resort obrony: zawarliśmy z Niemcami umowę na wspólny zakup artylerii samobieżnej
13:04 IMGW: W niedzielę i poniedziałek zmienna aura, możliwe marznące opady i silny wiatr
12:43 Papież: świat ma zawsze swoich „Herodów”, swoje mity o sukcesie i o bezwzględnej władzy
12:18 Ukraina: trudna sytuacja obrońców Pokrowska i Myrnohradu w obwodzie donieckim
Wydarzenie Telewizja Republika, województwo lubelskie i miasto Chełm zapraszają na "Wystrzałowego Sylwestra z Republiką". Wśród gwiazd m.in. Fun Factory, Kombi Łosowski, Bayer Full, Defis, Corona i Weekend. Zapraszamy 31 grudnia do Chełma i przed telewizory!
Republika Zapraszamy na stoisko Telewizji Republika już od 30 grudnia – przy Placu Niepodległości w Chełmie
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Londyn zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 2 stycznia, godz. 17.30 (po Mszy św.), w kościele Parafialnym pw. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Ociece koło Ropczyc
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Olsztynie zaprasza na spotkanie z posłem Andrzejem Śliwką, które odbędzie się w Szczytnie, przy ul. Solidarności 9 (świetlica Spółdzielni Mieszkaniowej), 3 stycznia 2026 r. (sobota) o godz. 17:00
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Gdyni zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 4 stycznia, godz. 16:00, Kościół p.w. Chrystusa Króla, Gdynia-Mały Kack, ul. Ks.Bp. Jana Bernarda Szlagi 3 (wjazd od ulicy Halickiej)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Piotrkowie Trybunalskim zaprasza na prezentację wystawy w 130 rocznicę urodzin Gen. Stefana Roweckiego „Grota”, wystawa oddziału IPN w Łodzi czynna do 12 stycznia, Krużganki Klasztoru OO. Bernardynów w Piotrkowie Trybunalskim
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

W lutym na niebie pojawi się wyjątkowa kometa. Spójrz i pomyśl życzenie!

Źródło: canva.com

Do Ziemi zbliża się kometa C/2022 E3 (ZTF). Ostatni raz, kiedy odwiedziła Układ Słoneczny był... 50 tysięcy lat temu! Na polskim niebie najlepiej widoczna będzie 2 lutego. „Jeśli planujemy obserwację, dobrym rozwiązaniem będzie zaopatrzenie się w lornetkę na statywie, a w idealnej sytuacji, w mały teleskop”, proponuje Przemysław Rudź z Polskiej Agencji Komicznej. Będziesz oglądać? Warto! Sprawdź poniżej dlaczego.

Kometa została odkryta w marcu ubiegłego roku dzięki przeglądowi nieba Zwicky Transient Facility w Obserwatorium Palomarskim w USA. Po obliczeniu jej orbity okazało się, że nie jest obiektem jednopojawieniowym. Co to znaczy? Komety jednopojawieniowe to te, które przylatują w pobliże Słońca, mijają je i odlatują na zawsze w przestrzeń kosmiczną. Jednym słowem ich orbity są parabolami lub hiperbolami. Natomiast komety okresowe pojawiają się w pobliżu Słońca cyklicznie. Tak właśnie jest w przypadku C/2022 E3, która porusza się po bardzo wydłużonej elipsie. „Wyróżnia ją fakt, że zbliża się do Słońca tylko raz na 50 tys. lat”, wyjaśnia Rudź. Dla porównania, okres obiegu legendarnej komety Halleya to 76 lat. Za rekordzistkę, uważa się kometę Enckego, która pojawia się w okolicach Słońca co 3,3 roku.

„C/2022 E3 budzi duże zainteresowanie, ponieważ ostatnio odwiedziła okolice Ziemi w epoce kamienia łupanego, kiedy na Ziemi żyli jeszcze neandertalczyczy czy denisowianie”, mówi Rudź. 

Ekspert wyjaśnia, że 12 stycznia br. kometa przeszła przez punkt przysłoneczny (tzw. peryhelium) i obecnie oddala się od Słońca, zmierzając w kierunku Ziemi. „Największe zbliżenie ma nastąpić w 2 lutego – kometa minie Ziemię w odległości ok. 42 mln km. Z naszej perspektywy to olbrzymi dystans, ale faktycznie stanowi on zaledwie 1/3 odległości Ziemi od Słońca”, tłumaczy.

Badacze spodziewają się, że jasność komety będzie rosła. Czy będzie widoczna gołym okiem? Tego, jak wyjaśnia Rudź, na razie nie wiadomo, choć raczej nie należy się spodziewać, że obiekt stanie się dostrzegalny nieuzbrojonym okiem, jak wcześniej informowano.

„Do zbliżenia zostało jeszcze kilka dni, a komety są wyjątkowo nieprzewidywalne i często nas zaskakują. Jeśli planujemy obserwację najlepszym rozwiązaniem będzie zaopatrzenie się w lornetkę na statywie, a w idealnej sytuacji, w mały teleskop”, radzi. Jednocześnie podkreśla, że o ile pozwoli na to pogoda, warunki obserwacji komety z terytorium Polski będą bardzo sprzyjające.

„Chodzi o jej położenie nad horyzontem, a z terenów naszego kraju będzie można ją podziwiać prawie przez całą noc. Obecnie znajduje się w gwiazdozbiorze Małej Niedźwiedzicy i zmierza w kierunku konstelacji Żyrafy. Tam właśnie należy jej szukać 2 lutego, kiedy osiągnie największą jasność”, wyjaśnia.

 Kometę wyróżnia też oryginalny, zielono-niebieski odcień. „To efekt znajdujących się w jej jądrze substancji chemicznych. Za zielonkawy efekt odpowiedzialne są np. związki węgla”, wyjaśnia Rudź. Jednak kolor i detale obiektu widoczne są wyłącznie na zdjęciach długoczasowych, wykonywanych przez teleskopy i sprzężone z nimi kamery astronomiczne, które wykonywać mogą nawet kilkunasto- czy kilkudziesięciominutowe ekspozycje. „W lornetce kometa będzie przypominała raczej świetlistą mgiełkę”, tłumaczy ekspert.

Czym są komety? „Często opisuje się je jako ogromne, brudne, kosmiczne śnieżki. Składają się m.in. z lodu wodnego, lodu suchego – zestalonego dwutlenku węgla, domieszek skał i pyłu. Powstały najprawdopodobniej podczas formowania się Układu Słonecznego i stanowią jego najbardziej pierwotne elementy. Uważa się, że rezerwuarem komet jest tzw. Obłok Oorta, który ogromną sferą otacza Układ Słoneczny w odległości do około 100 tys. jednostek astronomicznych (1 jednostka astronomiczna to średnia odległość Ziemi od Słońca). Obiekty, które zawiera poruszają się po niestabilnych orbitach, a każde zawirowanie grawitacyjne może je strącić ku centralnym rejonom Układu Słonecznego. Taka kometa podróżuje w kierunku Słońca przez setki tysięcy lat. Kiedy w końcu się do niego zbliża, materia zawarta w jej jądrze rozgrzewa się i sublimuje; powstaje głowa i warkocz kometarny”, mówi badacz. 

Uważa się, że komety miały ogromny wpływ na wygląd naszej planety. Jedna z teorii zakłada, że większość wody w oceanach pochodzi właśnie z jąder kometarnych. „Kiedy miliardy lat temu miliony komet ustawicznie bombardowały Ziemię, zawarty w nich lód ulegał roztopieniu zasilając środowisko w wodę”, wyjaśnia Rudź, zaznaczając jednocześnie, że teoria ta nie została potwierdzona.

To jednak nie jedyna teoria, którą wysunęli badacze. „Według niektórych naukowców, potwierdzona zawartość związków organicznych znajdujących się na powierzchni komet sugeruje, że mogły one dostarczyć na Ziemię pierwotne cegiełki życia, które w wyniku ewolucji dały początek życia komórkowego” – mówi ekspert.

Rudź podkreśla, że komety mogą stanowić też śmiertelne niebezpieczeństwo. „Zderzenie Ziemi z rozpędzoną do ogromnych prędkości kometą równałoby się zagładzie naszej cywilizacji”, stwierdza. Przypomina, że do podobnego zdarzenia doszło w 1994 roku, kiedy kometa Shoemaker-Levy 9 uderzyła w Jowisza. „Rozmiary śladów kosmicznej kolizji w atmosferze planety uświadomiła nam, że w analogicznej sytuacji ziemska biosfera zostałaby prawdopodobnie całkowicie unicestwiona”, mówi.

Dlatego, jak podkreśla Rudź, tak ważne są projekty automatycznych przeglądów nieba. „Dzięki nim rejestrujemy i katalogujemy obiekty potencjalne zagrażające Ziemi. Zdajemy sobie sprawę z tego, że kwestią nie jest czy, ale kiedy coś w nas uderzy i chcemy być na to przygotowani”, dodaje.

 Pierwszym poważnym krokiem w kierunku rozwoju obrony planetarnej była, zakończona spektakularnym sukcesem, misja DART. Zderzenie pojazdu kosmicznego z niewielką planetoidą Dimorphos zmieniło jej trajektorię, a efekt, jak poinformowała NASA, był większy od oczekiwanego. Był to pierwszy w historii eksperyment mający zademonstrować zdolności obrony Ziemi przed niebezpiecznymi ciałami niebieskimi. „Rozwiązania wykorzystane w sondzie DART mogą być skalowalne. Jeżeli z odpowiednim wyprzedzeniem wykryjemy obiekt nam zagrażający, będziemy mogli wysłać w jego kierunku dużo większą sondę, która zawczasu zmieni jego orbitę. Innym pomysłem jest użycie ładunków jądrowych, czy systemów aktywnej zmiany orbity instalowanych na powierzchni planetoidy”, tłumaczy Rudź. 

„Komety są fascynujące i badamy je od zarania astronomii. Wiedza, którą na ich temat mamy, ma realne przełożenie na nasz byt. Komety mogą nieść życie, ale w skrajnych sytuacjach mogą je też niszczyć. Musimy być na to przygotowani”, podsumowuje ekspert.

PAP

Wiadomości

Zełenski

Zełenski dotarł do Miami na spotkanie z Trumpem

Cioromski: Republika dociera do Polonii w USA. To klucz do sukcesu

Prezydent do Tuska: trudno uwierzyć, że kończyliśmy ten sam wydział - historyczny

Jak żyje się Polakom w czasach Tuska? Gorzej! [SONDAŻ]

Prezydent Duda alarmuje: Nie mamy w Polsce ochrony antydronowej ani obrony przed balonami

HIT DNIA

Prowokatorka "babcia Kasia" skarży się na Żurka! W sieci wybrzmiewa KLUCZOWE PYTANIE

Bocheński ostro: Powódź, prowokacje Rosji – rząd zawsze nieobecny

Sikorski i Tusk złożyli hołd "demokratycznym" Niemcom i w rocznicę Powstania Wielkopolskiego zaatakowali Prezydenta

Kolejny zwyczaj wprowadzony przez prezydenta Nawrockiego. Uroczysta ceremonia zmiany flagi

Zagrożenie lawinowe w Tatrach wzrosło do drugiego stopnia!

Dwa ośrodki władzy w Polsce. Dlaczego Tusk boi się Nawrockiego

Duda: rząd Donalda Tuska okazał słabość w polityce międzynarodowej

Trump zmienia reguły gry: stop imigracji, powrót produkcji i wojna o własność intelektualną

Dwie ofiary śmiertelne sztormu Johannes w Szwecji

Rok przełomu: Trump pokazuje sprawczość, Nawrocki łamie sondaże

Najnowsze

Zełenski

Zełenski dotarł do Miami na spotkanie z Trumpem

Prezydent Duda alarmuje: Nie mamy w Polsce ochrony antydronowej ani obrony przed balonami

HIT DNIA

Prowokatorka "babcia Kasia" skarży się na Żurka! W sieci wybrzmiewa KLUCZOWE PYTANIE

Bocheński ostro: Powódź, prowokacje Rosji – rząd zawsze nieobecny

Sikorski i Tusk złożyli hołd "demokratycznym" Niemcom i w rocznicę Powstania Wielkopolskiego zaatakowali Prezydenta

Cioromski: Republika dociera do Polonii w USA. To klucz do sukcesu

Prezydent do Tuska: trudno uwierzyć, że kończyliśmy ten sam wydział - historyczny

Jak żyje się Polakom w czasach Tuska? Gorzej! [SONDAŻ]