Przejdź do treści
17:33 Małopolskie: w ramach ćwiczeń w gminie Niepołomice w poniedziałek rano zawyją syreny
17:05 Szef MSW Francji: śledztwo ws. kradzieży w Luwrze trwa, gratuluję śledczym
16:35 Kujawsko-pomorskie: na policję zgłaszają się klienci, z których kont ktoś pobrał pieniądze
16:00 Bessent: sankcje obniżą przychody Rosji z ropy o 20-30 proc.
15:30 IMGW: silny wiatr do 75 km/h na południowym zachodzie
15:00 Zachodniopomorskie: odblokowana droga S6 po wypadku koło węzła Kołobrzeg Wschód
14:24 Kosowo: nie powiodła się próba utworzenia rządu
14:00 Gwałtowny wzrost deficytu budżetowego, stóp procentowych oraz cen benzyny to tylko kilka powodów do zmartwień dla przywódcy Rosji, Władimira Putina - pisze brytyjski dziennik „Telegraph”. Dyktator ma też obawiać się zamachu stanu
Ważne Powstał 545. Klub "Gazety Polskiej". Jest to pierwszy Klub "GP" w Ameryce Południowej (Brazylia)
Wydarzenie 27 października odbędzie się spotkanie z posłem Przemysławem Czarnkiem - Ryki, godz. 17:00, Kino Renesans
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Rawa Mazowiecka II zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem - 27.10 (poniedziałek), godz. 17.00 - aula klasztoru ojców pasjonistów, ul. Ks. I. Skorupki 3, Rawa Mazowiecka
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem - 28.10 (wtorek), godz. 18.00, Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub "Gazety Polskiej" Gdynia zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem. 29 października (środa) godz. 17:30. Cech Rzemiosła, ul. 10 lutego 33, Gdynia
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Środa Śl. zaprasza na protest "Wolnych Polaków", 29 października, g. 15, Rynek Dolny., Po proteście odbędzie się koncert Pawła Piekarczyka w Restaruant&Bar Quattro, ul. Świdnicka 10
Wydarzenie Zapraszamy na spotkanie otwarte z europosłem Patrykiem Jakim w Gliwicach - czwartek, 30 października, godz. 18:00, Hotel Malinowski, ul. Portowa 4
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Warszawie zaprasza na spotkanie autorskie z red. Bronisławem Wildsteinem oraz prezentację książki pt. "Opowieści Idioty Czy Ład Natury", 30 października, g. 18, ul. Marszałkowska 7, wejście od ul. E. Zoli, Warszawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Radomiu zaprasza na spotkanie otwarte z Robertem Bąkiewiczem. 4 listopada godz. 18.00, Cech Rzemiosł Różnych, ul. Jana Kilińskiego 15-17 Radom
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Puławy zaprasza na spotkanie otwarte z Adamem Borowskim. 5 listopada, g. 17:00, Puławy, Hotel Olimpic, ul. Hauke-Bosaka (przy stadionie)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Głogowie zaprasza na spotkanie autorskie z Janem Majchrowskim. 7 listopada, godz. 17:00 sala przy Kościele św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Prezes NBP prof. Adam Glapiński: zasoby złota stanowią 25 proc. wszystkich rezerw NBP, przekraczają 520 ton i są warte ok. 240 mld zł. Polacy mają coraz więcej złota dzięki przemyślanej strategii realizowanej przez niezależny bank centralny.

W Polsce jest 45 sądów okręgowych. Już do 44 wpłynęły protesty wyborcze

Źródło: Telewizja Republika

Ponad 400 protestów wyborczych wpłynęło do prawie wszystkich sądów okręgowych. Liczba wniosków składanych przez tych, którzy nie wierzą w wiarygodność wyników wyborów samorządowych, rośnie w tempie lawinowym.

Według Kodeksu wyborczego protest wyborczy wnosi się na piśmie do właściwego sądu okręgowego w terminie 14 dni od dnia wyborów, termin mija w poniedziałek 1 grudnia. Sąd okręgowy rozpoznaje protesty wyborcze w postępowaniu nieprocesowym, w ciągu 30 dni po upływie terminu do wnoszenia protestów, w składzie 3 sędziów, z udziałem komisarza wyborczego, przewodniczących właściwych komisji wyborczych lub ich zastępców.

Do sądów okręgowych w Warszawie wpłynęły łącznie 43 protesty: 20 do Sądu Okręgowego Warszawa Praga i 23 do Sądu Okręgowego w Warszawie. – Z reguły są to protesty dotyczące wyborów do rad dzielnic i rad gmin. Mamy tylko dwa protesty dotyczące wyborów do sejmiku wojewódzkiego. W obu tych protestach zarzuty są podobne i dotyczą kart do głosowania. Zdaniem skarżących przepisy mówią jednoznacznie, że to powinna być karta, a nie książeczka – powiedział rzecznik Sądu Okręgowego Warszawa Praga Marcin Łochowski. Dodał, że inne zarzuty dotyczą m.in. błędnego podziału mandatów, błędnej oceny głosów nieważnych, wydawania kart z innych okręgów. Do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynęły protesty pełnomocnika PiS dotyczące unieważnienia wyborów do sejmików w całym kraju.

Do Sądu Okręgowego w Radomiu wpłynęło 7 protestów wyborczych. Chodzi w nich m.in. o ponowne przeliczenie głosów oraz sprawdzenie, czy głosy uznane za nieważne były właściwie zakwalifikowane. Do Sądu Okręgowego w Płocku wpłynęło do piątku w sumie 13, a do Sądu Okręgowego w Ostrołęce 9 protestów wyborczych związanych m.in. z przebiegiem głosowania, a także liczenia głosów w wyborach samorządowych. W sumie w województwie mazowieckim wpłynęło do sądów ponad 70 protestów.

Na Dolnym Śląsku do sądów wpłynęło 61 protestów. Najwięcej – 22 – trafiło do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze. Jak powiedział PAP rzecznik jeleniogórskiego sądu sędzia Andrzej Wieja, zdecydowana większość dotyczy nieprawidłowości przy wyborze pojedynczych radnych. Do Sądu Okręgowego w Świdnicy wpłynęło 20 protestów, we Wrocławiu 10, a w Legnicy 9. Większość dotyczy nieprawidłowości przy liczeniu głosów, w sytuacji gdy do wyboru dochodziło niewielką przewagą głosów.

22 protesty wyborcze wpłynęły do trzech sądów okręgowych w województwie kujawsko–pomorskim. Najwięcej – dziewięć – złożono w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy. O dwa mniej wniesiono do Sądu Okręgowego we Włocławku, a sześć do Sądu Okręgowego w Toruniu. Jak poinformował rzecznik bydgoskiego sądu sędzia Włodzimierz Hilla, złożone protesty dotyczyły m.in. potrzeby weryfikacji różnicy głosów. Jeden z takich wniosków odnosił się do gminy Więcbork i wyborów na burmistrza. Do sądu w Bydgoszczy wpłynął również protest wyborczy przeciwko ważności wyborów do Sejmiku Województwa Kujawsko–Pomorskiego oraz wniosek o unieważnienie wyborów samorządowych przeprowadzonych w Polsce.

W województwie lubelskim wniesiono 19 protestów wyborczych, 17 wpłynęło do Sądu Okręgowego w Lublinie, a 2 – do Sądu Okręgowego w Zamościu. Jak poinformował rzecznik sądu w Lublinie Artur Ozimek, aż 9 protestów dotyczy sytuacji w komisji w Radzyniu Podlaskim, gdzie przy liczeniu głosów okazało się, że 61 kart w wyborach do rady powiatu było nieopieczętowanych. Komisja uznała te głosy za nieważne, przy czym liczba kart wydanych głosującym i wyjętych z urny była taka sama.

Do Sądów Okręgowych w Gorzowie Wlkp. i Zielonej Górze wpłynęło łącznie 14 protestów dotyczących przeprowadzenia wyborów w województwie lubuskim. W Zielonej Górze złożono sześć protestów kwestionujących wyniki wyborów na radnych w kilku gminach. Ich autorami były głównie osoby indywidualne; w jednym przypadku taki protest złożyła przewodnicząca Obwodowej Komisji Wyborczej nr 1 w Tuplicach wskazując na błąd matematyczny podczas zliczania głosów – poinformował PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Zielonej Górze Ryszard Rólka. Rzecznik Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. Renata Nowosadzka przekazała, że wpłynęło dotychczas osiem protestów.

W województwie małopolskim było w sumie ponad dwadzieścia protestów. Większość z nich – kilkanaście – napłynęła do Sądu Okręgowego w Krakowie. Cztery protesty dotyczą sprawdzenia lub unieważnienia wyników wyborów do sejmiku województwa małopolskiego. Jedni z wnioskujących podnoszą, że oddali dwa głosy na kandydata, który według protokołu uzyskał zero głosów. Kolejny wskazywany powód unieważnienia dotyczy tego, że dostarczone wyborcom karty były inne niż wzór ustalony przez PKW – nie posiadały informacji o sposobie głosowania pod spodem listy kandydatów. Ten sam wnioskujący chce też unieważnienia wyborów do sejmików na terenie kraju w ogóle – "z powodu celowego działania PKW", takiego jak "opóźnienie uchwał w sprawie wyborów 2014". Trzy protesty dotyczą głosowania do rady miasta Oświęcim – podnoszony w nich jest m.in. fakt, że części wyborców z jednego okręgu wydano karty z innego i w rezultacie suma kart wydanych i niewykorzystanych w tym okręgu była większa o 19 od liczby kart otrzymanych, a powinna być równa. W Sądzie Okręgowym w Tarnowie odnotowano trzy protesty wyborcze, a do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu do piątku wpłynęło osiem protestów wyborczych.

Do piątkowego popołudnia do wydziału cywilnego Sądu Okręgowego w Opolu wpłynęło łącznie osiem protestów – siedem od osób prywatnych i jeden z komitetu wyborczego Działamy Lokalnie z Gorzowa Śląskiego – poinformowała Ewa Kosowska–Korniak z biura prasowego opolskiego sądu.

Do czterech sądów okręgowych na terenie woj. podkarpackiego do piątku wpłynęły łącznie 44 protesty wyborcze. Większość złożyli kandydaci, którzy przegrali, lub popierające ich lokalne komitety wyborcze. W kilku wypadkach autorami protestów są wyborcy – wynika z informacji zebranych przez PAP. Protesty dotyczą np. niewłaściwego policzenia głosów, zwłaszcza w sytuacji niewielkich różnic w liczbie głosów na kandydatów na radnych z konkurencyjnych komitetów. W niektórych przypadkach różnica wyniosła kilka–kilkanaście głosów, a niekiedy tylko jeden głos; było też dużo głosów nieważnych, stąd żądanie powtórzenia liczenia głosów. Inny protest dotyczy tego, że przewodnicząca komisji w jednym z okręgów była pijana i interweniowała policja, a ponadto przebywały tam osoby postronne. Gdzie indziej zawiadomiono sąd, że w kilku komisjach obwodowych wydawano karty do głosowania bez potwierdzenia tożsamości wyborców.

22 protesty były w sumie w województwie podlaskim. 16 protestów wpłynęło do Sądu Okręgowego w Białymstoku – poinformował rzecznik tego sądu Przemysław Wasilewski. Są wśród nich m.in. sprawy z gmin Nurzec Stacja i Choroszcz. Jak już wcześniej informował sąd, w Nurcu Stacji kandydat na radnego, który przegrał z konkurentem o jeden głos, podnosi, że w urnie były o dwie karty do głosowania więcej niż liczba wydanych kart. W Choroszczy natomiast jedna z kandydatek podnosi, że w protokole jest informacja o tym, że nie oddano na nią ani jednego głosu, podczas gdy ona sama i kilka innych osób, które również zwracają się do sądu, zagłosowały na nią. Do Sądu Okręgowego w Suwałkach wpłynęły 4 protesty wyborcze związane z żądaniem unieważnienia wyników wyborów lub nieprawidłowościami przy wyborach. Do Sądu Okręgowego w Łomży wpłynęły do piątku dwa protesty wyborcze.

Do Sądu Okręgowego w Gdańsku wpłynęło w piątek 21 protestów wyborczych z województwa pomorskiego. Wnioski te dotyczą m.in. głosowań w Gdańsku, Starogardzie Gdańskim, Kolbudach, Żelistrzewie, Luzinie oraz Chmielnie. Dwa protesty wyborcze wnieśli m.in. przedstawiciele Kongresu Nowej Prawicy. W jednym z nich z nich kandydatka KNP do Rady Miasta Gdańska twierdzi, że wraz z dwiema córkami głosowała na siebie. Tymczasem okazało się, że w jednym protokole komisji padło na nią zero głosów, a w drugim jeden.

W sądach okręgowych województwa śląskiego w Katowicach, Częstochowie, Gliwicach, Bielsku–Białej złożono dotychczas ponad 30 protestów wyborczych. Zarzuty dotyczą m.in. liczenia głosów, w tym żądań ponownego ich przeliczenia, niezaliczonych głosów, usuwania plakatów wyborczych, kupowania głosów za alkohol. Powtarza się też zarzut braku właściwych kart do głosowania w lokalu wyborczym.

Do piątku rano do Sądu Okręgowego w Kielcach wpłynęło 14 protestów w związku z przebiegiem głosowania w wyborach samorządowych w woj. świętokrzyskim.

Do olsztyńskiego Sądu Okręgowego wpłynęły dotychczas 22 protesty wyborcze, dotyczące wyborów w województwie warmińsko–mazurskim. Większość z nich złożyły osoby fizyczne, wszystkie protesty zawierają braki formalne i ich autorzy zostali wezwani do ich uzupełnienia – poinformowała rzecznik prasowa sądu sędzia Agnieszka Żegarska.

Do sądów w województwie wielkopolskim wpłynęło w sumie 21 protestów. W Sądzie Okręgowym w Poznaniu zarejestrowano ich 17. Jak powiedziała rzecznik sądu sędzia Joanna Ciesielska–Borowiec, protesty dotyczą m.in. domniemanych błędów w liczeniu głosów oraz próśb o ponowne przeliczenie wyników wyborów w sytuacjach, w których na wyborze zaważyło kilka głosów. Prezes Sądu Okręgowego w Koninie sędzia Marek Kordowiecki poinformował, że do sądu wpłynęły cztery protesty. Dwa dotyczyły prowadzenia agitacji wyborczej w trakcie pierwszej tury głosowania. Do sądu w Kaliszu nie wpłynął żaden protest wyborczy związany z przebiegiem głosowania.

31 protestów wyborczych wpłynęło do dwóch sądów okręgowych na Pomorzu Zachodnim. 26 z nich trafiło do sądu w Szczecinie, a pięć do sądu w Koszalinie. W Szczecinie jeden z wniosków dotyczy wprowadzenia w błąd wyborcy. Zarzucił on, że kandydat PO na radnego i prezydenta miasta Łukasz Tyszler posługiwał się w kampanii tytułem lekarza, podczas gdy – według składającego wniosek – jest on lekarzem–dentystą. Z kolei kandydat na radnego i prezydenta Szczecina Artur Szałabawka z PiS zarzucił, że jedna z komisji błędnie przypisała głosy oddane na niego na konto kandydata z innej listy, który nosi takie samo nazwisko. Protest wyborczy złożył do szczecińskiego sądu poseł Michał Jach (PiS). Podniósł w nim zarzuty m.in. dotyczące głosowania do Rady Powiatu Stargardu Szczecińskiego i sejmiku zachodniopomorskiego.

Do Sądu Okręgowego w Sieradzu do czwartku włącznie wpłynęło sześć protestów wyborczych – poinformował jego rzecznik, sędzia Jacek Klęk. Jeden ze skarżących uważa np., że dopisano na listach wyborczych osoby, które nie są zameldowane w gminie. Kolejna osoba zwróciła uwagę, że w dniu wyborów na ogrodzeniu przy budynku, w którym znajdował się lokal wyborczy wisiał baner jednego z kandydatów.

Telewizja Republika, tvn24.pl, wpolityce.pl, PAP

Wiadomości

Długosz: Akt oskarżenia wobec Wosia może skończyć się kompromitacją dla Żurka

Kołodziejczak: Minister Krajewski oszukuje rolników.

Ordo Iuris: "Rząd tylnymi drzwiami wprowadził quasi-legalizację aborcji na życzenie w Polsce"

Cejrowski atakuje Tuska. Szczerba i matematyka. Wyznania Palikota. Odlot Zielińskiej

"Zadbaj Władek o rolnika, a nie o pary jednopłciowe" - wzywali Kosiniaka-Kamysza w Wierzchosławicach

Sasin: cokolwiek powie dziś Tusk, to jest to obliczone na oszukanie ludzi

Matecki przypomina ACTA i straszy, że nadciąga coś jeszcze gorszego

Poboży: UE łamie traktaty i ingeruje w suwerenność państw. Kryzys wartości

Trump stawia warunek Putinowi. "Pokój za wszelką cenę"

Tusk pożera koalicjantów, co z partią Szymona Hołowni?

Więźniowie z Lublina przepisali Pismo Święte. Niezwykła inicjatywa KUL w areszcie

Już o godz. 17.45 europoseł AfD Tomasz Froelich w programie "W Ruchu" Miłosza Kłeczka

Trwa nagonka na Matysiak. Tolerancja Młodej Lewicy w praktyce

Rząd Tuska obiecał, że odbuduje dom zniszczony przez rakietę. Na tym się skończyło

Sikorski przekręca słowa i kłamie na temat śp. Lecha Kaczyńskiego

Najnowsze

Długosz: Akt oskarżenia wobec Wosia może skończyć się kompromitacją dla Żurka

"Tradycja i nowoczesność" Władysława Kosiniaka-Kamysza

"Zadbaj Władek o rolnika, a nie o pary jednopłciowe" - wzywali Kosiniaka-Kamysza w Wierzchosławicach

Sasin: cokolwiek powie dziś Tusk, to jest to obliczone na oszukanie ludzi

Matecki przypomina ACTA i straszy, że nadciąga coś jeszcze gorszego

Poboży: UE łamie traktaty i ingeruje w suwerenność państw. Kryzys wartości

Kołodziejczak: Minister Krajewski oszukuje rolników.

Ordo Iuris: "Rząd tylnymi drzwiami wprowadził quasi-legalizację aborcji na życzenie w Polsce"

Cejrowski atakuje Tuska. Szczerba i matematyka. Wyznania Palikota. Odlot Zielińskiej