HGW chciała nam zafundować totalną prowokację, gdzie walczyłyby ze sobą różne grupy, policja musiałaby interweniować i taki przekaz zostałby sprzedany na Zachód – powiedział dla Telewizji Republika w programie „W punkt” Tomasz Sakiewicz - redaktor naczelny Gazety Polskiej, który rozmawiał z red. Katarzyną Gójską.
Hanna Gronkiewicz-Waltz podjęła dzisiaj decyzję o odwołaniu Marszu Niepodległości. – Nie tak powinno wyglądać stulecie niepodległości, stąd moja decyzja o zakazie organizacji marszu (...) Warszawa dość już wycierpiała przez agresywny nacjonalizm – mówiła prezydent Warszawy.
„Jestem po konsultacji z kierownictwem klubów Gazety Polskiej. Wzywamy kluby GP do wzięcia udziału w marszu państwowym pod patronatem prezydenta, organizowanym przez rząd” – informował na swoim Twitterze Tomasz Sakiewicz.
– Ogłosiliśmy powszechną mobilizacje. Nasi klubowicze chcieli tego, chcieli się zaangażować, bo znaczna ich część chodziła na te marsze – mówił nam redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.
– To było jedyne rozsądne rozwiązanie. HGW chciała nam zafundować totalną prowokację, gdzie walczyłyby ze sobą różne grupy, policja musiałaby interweniować i taki przekaz zostałby sprzedany na Zachód – podkreślił.
– Przyjeżdżają różne grupy z prawej i lewej strony. Nie wiadomo, jak zachowają się członkowie grup choćby z lewej strony. Musimy się zmobilizować – zaznaczył.
Redaktor Sakiewicz tłumaczył, że wcześniejsze lata pokazały, że jest taka mobilizacja, która może powstrzymać te prowokacje. Mówił, że trzeba pilnować się wzajemnie, informować o wszystkim policje, nie włączać się w żadne burdy i zamieszania.
Organizacją marszu zajmie się rząd RP. Zapraszamy wszystkich Polaków, by pokazać, że jesteśmy jedną, biało-czerwoną drużyną – poinformował na specjalnie zwołanej konferencji prasowej rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
– Jest bardzo mało czasu. Trzeba się dogadać z narodowcami, żeby może oni szli w swoim sektorze. To byłoby jakieś rozwiązanie – stwierdził Tomasz Sakiewicz.
– Liczę, że słowo narodowcy nie jest puste, mam nadzieje, że oni dbają o interes narodowy. Dzisiaj jest szansa, że wyjdziemy z problemu, jakim miała być zorganizowana prowokacja przez HGW. Nie wiemy co zrobi sąd, ja proszę narodowców, aby się podporządkowali. Niech idą w swoim marszu. To święto niepodległości jest wyjątkowe. To 100 – lecie niepodległości! Pamiętajmy o tym – apelował Sakiewicz.
Dodał, że jest to dobre rozwiązanie dla wszystkich. – Ja wierzę, że ci ludzie kochają Polskę i podporządkują się polskim władzą.