Krakowskie środowisko pseudokibiców słynie z brutalności. Wczoraj wieczorem doszło do kolejnego z jej przejawów.
18-letni kibic został zaatakowany przez przeciwników. Do ataku doszło po zmroku na ulicy Teligi. W zasadzce brało udział około 10 zamaskowanych osób. Ofiara była ścigana, a po złapaniu otrzymała kilkadziesiąt ciosów nożami i maczetą.
Zaatakowany był wcześniej notowany przez policję, która identyfikuje go jako kibica jednej z drużyn piłkarskich. Również napastnicy posiadali na swoich ubraniach herby drużyny przeciwnej.
Stan nastolatka jest bardzo ciężki, ma obrażenia wielonarządowe i niemal stracił rękę.
Dużym problemem dla ustalenia sprawców zdarzenia jest brak monitoringu w tej części Krakowa, uznawanej za jedną z najniebezpieczniejszych dzielnic. Policja apeluje do osób, które mogą pomóc w ustaleniu sprawców ataku, o zgłaszanie informacji.