W Białymstoku odsłonięto pomnik ,,Inki"
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci ,,Żołnierzy Wyklętych\'\' w Białymstoku został odsłonięty pomnik poświęcony Danucie Siedzikównie ,,Ince\'\'. Była to 18-letnia sanitariuszka AK, która w 1946 roku została skazana na śmierć i rozstrzelana.
Pomnik jej poświęcony został odsłonięty na białostockim Parku Planty, na Skwerze im. Lecha i Marii Kaczyńskich.
- Wszystkim tym, którzy po zakończeniu II wojny światowej nie podporządkowali się sowieckiemu porządkowi narzuconemu na terytorium naszej ojczyzny - powiedział w trakcie uroczystości prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Danuta Siedzikówna pochodziła z ziemi białostockiej. Urodziła się 3 września 1928 r. we wsi Guszczewina. Służyła jako sanitariuszka w 5. Wileńskiej Brygadzie Armii Krajowej. W 1943 r. w wieku zaledwie 15 lat złożyła przysięgę AK i odbyła szkolenie sanitarne. Została aresztowana przez NKWD-UB za współpracę z antykomunistycznym podziemiem w czerwcu 1945 roku. Z konwoju została uwolniona przez patrol AK Stanisława Wołoncieja ,,Konusa''.
,,Inka'' powróciła do swojej działalności sanitariuszki oraz łączniczki. W lipcu 1946 została wysłana do Gdańska po zaopatrzenie medyczne. Została aresztowana w nocu z 19 na 20 lipca przez funkcjonariuszy UB.