Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali 23-latka z Warszawy. Mężczyzna podejrzany jest o uwodzenie dzieci przez internet (child grooming) - psychiczną manipulację, mającą na celu zdobycie zaufania u dzieci lub młodych osób, poprzez nawiązanie relacji i więzi emocjonalnej. Praktyka ta stosowana jest w celu zmniejszenia oporów dziecka, by łatwiej było skłonić je do prostytucji lub udziału w pornografii dziecięcej.
Śledczy ustalili, że podejrzany, wykorzystując popularne komunikatory społecznościowe, nawiązywał kontakt z dziećmi w przedziale wiekowym od 8 do 12 lat. Ukrywał on swoją prawdziwą tożsamość w kontaktach z małoletnimi, posługując się skradzionymi wcześniej wizerunkami dzieci. W momencie, gdy już nawiązał więź emocjonalną z przyszłą ofiarą, proponował udział w zabawie polegającej na wykonywaniu zleconych przez niego zadań. Gdy ofiara nie chciała się podporządkować do jego poleceń, groził, że upubliczni kompromitujący materiał znajomym lub rodzicom ofiary. W ten sposób zmuszał swoje ofiary do utrwalania i poddania się innym czynnościom seksualnym oraz przekazywania materiałów pornograficznych.
Zebrane w ten sposób materiały przechowywał w specjalnym zaszyfrowanym miejscu w swoim telefonie komórkowym oraz komputerze. Ponadto podejrzany w celu zmylenia organów ścigania, często zmieniał konta komunikatorów oraz posługiwał się oprogramowaniem maskującym w sieci Internet. Z uwagi na to, iż niektóre komunikatory uniemożliwiają zapis zdjęć i filmów, mężczyzna zainstalował w swoich urządzeniach specjalne aplikacje, dzięki którym mógł rejestrować nagrania.
Międzynarodowy charakter sprawy
W wyniku przeprowadzonych czynności dokonano zabezpieczenia sprzętu komputerowego oraz telefonu komórkowego, które wykorzystywane były do kontaktu z dziećmi. Wstępne analizy wykazały, że podejrzany przez ostatnich kilka miesięcy podjął próbę nawiązania kontaktu z niemal 300 małoletnimi w wieku poniżej 15 roku życia. Ze zgromadzonych na tę chwilę informacji zidentyfikowano ok. 30 ofiar. W wyniku dalszych czynności służbowych liczba ta niestety może wzrosnąć. Zabezpieczona korespondencja prowadzona była w języku polskim, angielskim, rosyjskim oraz japońskim, co świadczy o międzynarodowym charakterze prowadzonej sprawy.
Źródło: x.com/@PolicjaCBZC