Dopóki Prezes Rady Ministrów nie ogłosi wyborów, żaden z kandydatów nie ma prawa myśleć o kampanii. Inaczej ma się sprawa w Warszawie. Kandydaci PiS i PO zaciekle przekonują do swojej wizji stolicy. O ile wszyscy starają się stosować termin "prekampania", przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna zdaje się być ponad to.
– Uważam, że kampania Rafała Trzaskowskiego jest ciekawa, pokazuje zaangażowanie – stwierdził Schetyna, niespecjalnie dbając o dobór słów. – Przypominam sobie i widzę samozadowolenie u zwolenników Jakiego. Jeszcze prawdziwa kampania się nie zaczęła. Trzaskowski wygra wybory, bo zmobilizuje warszawiaków do obrony stolicy przed Jakim – mówił.
Grzegorz #Schetyna w #RozmowaRMF: uważam że kampania Trzaskowskiego jest ciekawa. Pokazuje zaangażowanie. Trzaskowski walczy !
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 20 czerwca 2018
W porannej rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM, padło też pytanie o ewentualną rolę Bronisława Komorowskiego w wyborach do Parlamentu Europejskiego. – Będziemy mieli najsilniejszą z możliwych ekip. Będziemy rozmawiać z Komorowskim. Nie wiem, czy jest drugi taki przypadek, aby były prezydent aplikował do PE. Nie wiem, jaka jest jego decyzja, ale na pewno byłby wzmocnieniem listy PO – tłumaczył polityk.