Przejdź do treści

Urbański: Notatki z Kancelarii Prezydenta nie giną. Część z nich powinna znajdować się w MSZ

Źródło: TELEWIZJA REPUBLIKA

Notatki sporządzane przez Kancelarię Prezydenta muszą istnieć. Jeśli nie ma ich w wersji papierowej, to powinny być dostępne w wersji elektronicznej. Przy wykorzystaniu dzisiejszej technologii można je na pewno odtworzyć – mówił w programie "Wolne Głosy" Andrzej Urbański.

Były szef Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego ocenił, że ze względu na charakter dyplomatyczny, część z tych notatek powinna znajdować się także w MSZ. – Jestem przekonany, że będzie można je tam odnaleźć – dodał.

– Z kolei rozmowy nieformalne nie zawsze muszą być odnotowywane.  Kiedy pracowałem w kancelarii, to o tego typu spotkaniach prezydent informował ministra spraw zagranicznych – powiedział Urbański.

Gość Telewizji Republika ocenił, że zamieszanie z dokumentacją może być wynikiem sporu, jaki w początkach urzędowania Bronisława Komorowskiego zaistniał między tzw. dużym a małym pałacem. Zdaniem Urbańskiego autonomiczną politykę w sprawach międzynarodowych prowadził wówczas Radosław Sikorski.

– Media sprzyjające koalicji PO-PSL przez długi czas ukrywały wszelkie konflikty między KPRM i KPRP. Stworzono pewna kapsułę niewiedzy dla polskiej publiczności. – W moim przekonaniu prezydent Komorowski został radykalnie pozbawiony części swoich konstytucyjnych uprawnień – podkreślił.

"Archiwum po Kwaśniewskim odziedziczyliśmy w całości" 

Urbański powiedział, że współpraca Lecha Kaczyńskiego z kolejnymi szefami resortu spraw zagranicznych polegała często na kontaktach w cztery oczy. – Cała sfera międzynarodowa była zgodnie z konstytucja powierzona prezydentowi zarówno w zakresie kontaktów z krajami obcymi jak i z krajami UE – dodał.

– Bez przekazywania wiedzy miedzy małym a dużym pałacem koordynacja w ogóle nie mogłaby występować. Konstruktorem tej myśli był Lech Kaczyński w porozumienie z premierem i ministrami – oświadczył Urbański.

Były pracownik Kancelarii Prezydenta RP dodał, że po odejściu Aleksandra Kwaśniewskiego Lech Kaczyński odziedziczył całe jego archiwum. – Prezydenci Kaczyński i Kwaśniewski wymienili także swoje poglądy temat spraw międzynarodowych. W tej sprawie panowała transparentność i przejrzystość – oświadczył.

– Dokumenty nie giną i odnajdą się. Problem polega na tym, kiedy i jak długa będzie trwała taka przerwa – dodał Urbański. 

CZYTAJ TAKŻE: 

Szczerski: Nie istnieją żadne notatki z rozmów Komorowskiego 

Nałęcz o notatkach Komorowskiego: Są spotkania, które pozostają jedynie w głowach rozmówców

telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Zełenski nie podpisze umowy z USA? Problemem jednostronne zobowiązania

Kolejny atak islamskiego nożownika. Jedna osoba nie żyje

Tomasz Adamek komentuje politykę Trumpa. „To kwestia czasu”

Sąsiedzka sprzeczka zakończona strzałem w głowę. Sprawca był pijany

TYLKO U NAS

Morawiecki: oni kłamią w żywe oczy!

Ciecióra: Tusk nie jest w stanie budować świadomej polityki zagranicznej

Chadecja wciąż na prowadzeniu, ale konkurencja zyskuje poparcie

Mieszkańcy przeciwko „osiedlu kontenerowemu”. Boją się napływu migrantów

Abp Wojda: Europie dzisiaj bardziej zależy na zielonym ładzie natury, niż na ładzie Ducha Świętego

Mieszkańcy protestują przeciwko planom likwidacji przedszkola

„Gazeta Polska” wyprzedziła „Sieci” i „Do Rzeczy”

Trump chce, by Musk działał "bardziej agresywnie"

Nawrocki: „Nie wyślę wojska na Ukrainę, ale polscy przedsiębiorcy powinni ją odbudować”

Sygnał Czytelnika: mamy kolejny efekt czarodziejskiej różdżki minister Leszczyny

Eurokraci policzyli, ilu potrzeba żołnierzy, by zastąpić armię USA i obronić się przed Rosją

Najnowsze

Zełenski nie podpisze umowy z USA? Problemem jednostronne zobowiązania

Morawiecki: oni kłamią w żywe oczy!

TYLKO U NAS

Ciecióra: Tusk nie jest w stanie budować świadomej polityki zagranicznej

Chadecja wciąż na prowadzeniu, ale konkurencja zyskuje poparcie

Mieszkańcy przeciwko „osiedlu kontenerowemu”. Boją się napływu migrantów

Kolejny atak islamskiego nożownika. Jedna osoba nie żyje

Tomasz Adamek komentuje politykę Trumpa. „To kwestia czasu”

Sąsiedzka sprzeczka zakończona strzałem w głowę. Sprawca był pijany