Policjanci z Ostrołęki (mazowieckie) zatrzymali 20-letniego kierowcę samochodu marki Kia, który wjechał do rowu przy drodze w gm. Goworowo, a następnie uciekł usiłującym go zatrzymać świadkom zdarzenia.
Jak poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce kom. Tomasz Żerański, do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 13.30 na granicy miejscowości Struniawy i Pokrzywnica w gm. Goworowo. Kierujący autem marki kia stracił panowanie nad autem, zjechał do rowu i uderzył w przepust wodny. Mężczyzna zdołał się wyrwać osobom postronnym, które próbowały go zatrzymać i uciekł.
Policja ustaliła właściciela samochodu, jednak to nie on prowadził auto. Mężczyzna podejrzewał, że za kierownicą samochodu mógł siedzieć jeden z jego pracowników, których zatrudniał do pracy w swoim gospodarstwie rolnym. Jego podejrzenia potwierdziły się. Po kilku godzinach poszukiwań policja zatrzymała pracującego u mężczyzny 20-latka z pow. ostrołęckiego. Miał w organizmie 1,5 prom. alkoholu.