Policjanci zajmujący się poszukiwaniami osób zatrzymali mężczyznę ukrywającego się za granicą przed wymiarem sprawiedliwości przez 10 lat. W związku z przestępstwami, za które go skazano, straty sięgnęły 900 tys. zł.
Jak poinformował w środę zespół prasowy podlaskiej policji, 58-latek poszukiwany był dwoma europejskimi nakazami aresztowania i sześcioma listami gończymi.
Ustaleniem miejsca pobytu skazanego na osiem lat więzienia mężczyzny zajęli się policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Okazało się, że by uniknąć kary, ukrywał się on przez 10 lat poza granicami kraju, głównie w Belgii. Policja nie podaje szczegółów i okoliczności jego zatrzymania. Wiadomo jedynie, że stało się to w woj. podlaskim.
Mężczyzna najpierw – na podstawie nieprawdziwych danych przedstawionych w urzędzie skarbowym – dostał poświadczenie rzekomo dobrej sytuacji finansowej prowadzonego przez siebie gospodarstwa rolnego. Potem podawał fałszywe dane we wnioskach o zawarcie umów leasingowych m.in na maszyny rolnicze. Płatności leasingowych nie realizował, ale maszyn nie zwracał.
Nie wywiązał się również z umowy kupna 701 sztuk prosiąt z 14-dniowym terminem płatności. W tym czasie zdążył je sprzedać. W ten sam sposób usiłował oszukać też innego dostawcę prosiąt, w tym wypadku ostatecznie do sprzedaży zwierząt nie doszło.
Źródło: Republika, PAP