Ukrainiec kierował gangiem paserów kradzionych aut. Wśród 32 oskarżonych są funkcjonariusze Straży Granicznej
32 osoby, w tym trzech Ukraińców, odpowie za paserstwo luksusowych, kradzionych na zachodzie Europy samochodów. 17 z nich, w tym dwóch b. strażników granicznych miało tego dokonywać w ramach międzynarodowej, zorganizowanej grupy przestępczej, którą kierował 59-letni Ukrainiec.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do Sądu Okręgowego w Przemyślu. Wśród 32 oskarżonych jest 29 Polaków i 3 obywateli Ukrainy. Spośród nich 17 osób, w tym dwóch byłych funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu, oskarżono o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, o umyślne paserstwa samochodów, każdy o znacznej wartości, a także o przemyt papierosów z Ukrainy do Polski oraz korupcję.
O kierowanie tą zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze międzynarodowym prokuratura oskarżyła 59-letniego Ukraińca Yaroslava K. Odpowie on także za trzynaście przestępstw umyślnego paserstwa 17 samochodów, o wartości od 250 - 500 tys. zł każdy, oraz za przekupstwo funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Pozostałym 14 oskarżonym zarzucono głównie paserstwo samochodów, fałszowanie dokumentów oraz wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w urzędach komunikacji na terenie Polski (głównie w Gnieźnie, Bielsku-Białej, Poznaniu), w których rejestrowano pochodzące z kradzieży samochody.
Do rejestracji w Polsce tych aut członkowie grupy używali skradzionych we Włoszech (w Wenecji i Weronie) blankietów dowodów rejestracyjnych oraz aktów własności, a także skradzionych w Niemczech blankietów tymczasowych dowodów rejestracyjnych, do których wpisywali dane fikcyjnych właścicieli. Były to osoby zwerbowane przez grupę i opłacone kwotami od 500 do 1500 zł.
Akt oskarżenia obejmuje także zarzuty dotyczące przemytu z Ukrainy do Polski papierosów oraz związane z tym zarzuty wręczania i przyjmowania przez funkcjonariuszy Straży Granicznej łapówek. Ci sami strażnicy otrzymywali za odstąpienie od kontroli celnej pojazdów łapówki, w kwotach uzależnionych od ilości przemyconych papierosów. Było to 4 zł od jednego kartonu zawierającego 10 paczek papierosów.
Według wyliczeń oskarżony Daniel C. w latach 2013–2014, ułatwiając przemyt łącznie ponad 62 tys. paczek papierosów bez znaków skarbowych przyjął około 25 tys. zł łącznie i naraził Skarb Państwa na straty w wysokości ponad 1,1 mln zł. Zaś Witold W. ułatwił przemyt łącznie ponad 137 tys. paczek papierosów bez znaków skarbowych, za co przyjął łącznie ponad 55 tys. zł i naraził Skarb Państwa na straty ponad 2,6 mln zł.
Większość oskarżonych przyznała się do zarzucanych im przestępstw oraz złożyła wyjaśnienia.
Przestępstwo kierowania zorganizowaną grupą przestępczą zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10, natomiast za sam udział Kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Występek umyślnego paserstwa w stosunku do mienia znacznej wartości zagrożony jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Strażnikom granicznym za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Czytaj także:
Polacy masowo wspierają abp Jędraszewskiego, podczas gdy jeden z dominikanów nawołuje do...